Mam pomysł jak się pozbyć problemu z Morza Śródziemnego. Podpływamy statkiem ratowniczym na jakieś 200 metrów. Ci idioci swoim zwyczajem, dziurawią łajbę, którą płyną. Ja robię zwrot o 180 stopni i spokojnie odpływam. Problem rozwiązany.
Dobra, dobra, dobra. Chwilunia k***a.
Zanim rozpętamy kolejną gównoburzę to te maski nie są dla funkcjonariuszy do zakładania sobie tylko na mordy zatrzymywanych.
Po drugie w stanach takie maski to norma.
Już kiedyś się rozpisywałem obszernie ale nie chce mi się tym razem to skróconą wersję dam.
Chodzi o to, że policjanci w wielu krajach zostali zarażeni żółtaczką typu C przez to, że im zatrzymywany pluł w pysk. Oglądałem o tym filmik bodajże z naszej ulubionej Szwecji (ale mogę się mylić bo nie pamiętam kraju i tylko mi świta) i zgadzam się w 100% aby zakładać te maski zatrzymywanym.
Jakiś czas temu (dokładnie w ostatni czwartek) czytałem temat na 4chan-ie założony przez rzekomo niemieckiego policjanta typu "Pytajcie o co chcecie"
Krótko podsumowując jego odpowiedzi:
-Policja jest wk***iona bo nie mogą wykonywać swoich obowiązków należycie (poprawność polityczna i ubogacenie kulturowe ważniejsze według polityków)
-Nie mają wystarczająco dużo funkcjonariuszy żeby sprawnie pracować
-Bardzo dużo nadgodzin
-Koledzy bardzo podzielają opinie żeby wyj***ć w p*zdu to brudne ścierwo
-Statystyki podawane przez media to kompletne gówno prawda (czytaj zajebiście zakłamane)
-ponoć najgorsza sytuacja jest na zachodzie niemiec
Tak więc jak zwykle mamy tutaj klasyczną sytuacje gdzie ludzie wysoko postawieni rangą, który nie muszą się babrać w tym gównie mają w dupie co się wkoło dzieje bo to ich nie dotyczy(na razie) i będą dalej w zaparte iść ze swoimi dyrdymałami.