Witam,
Ostatnio na wypadzie airsoftowym w Bydgoszczy zaistniała tak sytuacja. Nagrywający użył umownego znaku wykluczającego przeciwnika z rozgrywki (zabija go), by uniknąć niepotrzebnego bólu związanego z małym dystansem... Reakcja ofiary zaskakująca...
@Rosolsky Albo nie każdy jest masochistą któremu pała staje jak go boli.
A ta p*zda z filmiku powinna dostać ochrzan i pluton egzekucyjny który mu na otrzeźwienie dupę rozstrzela. A autor następnym razem niech wyda z siebie dźwięki które nie brzmią jak naj***ny dzik wjebujący się w sosnę. Zwykłe "nie żyjesz" z lufą wycelowaną w kolesia starczy. Chyba że terminator, to wal śmiało.
Ja pie**olę, pierwszy raz widzę takiego zj***nego typa a na Airsoft poświęciłem parę lat życia (zaraz ktoś napisze, że zmarnowane, ale ch*j mu w tłustą pupkę ) Jak można być takim pedałem. Następnym razem seria po mordzie za bycie smutną p*zdą która poczuwa się jakby to były mistrzostwa jakieś.