j***ny kaszalot pewnie ma 10 lat i waży 100 kilo , gdyby śmieciowi nie pomogli wstać to pewnie do teraz by się turlał jak żuk na plecach próbując wstać.
A ja myślałem, że świnki chrumkają... a tak na poważnie to za doprowadzenie dziecka do takiej otyłości powinny być takie same konsekwencje jak za znęcanie się nad rodziną. Mam takiego sąsiada. Na piłkę go wziąłem kiedyś, bo stary alkus, a mama fryzjerka zapie**ala cały dzień i młody siedzi w domu. To jest dramat - 12 latek nie umie biegać, a o kopaniu piłki już się nie wypowiem. Ale wszystkie rośliny i mikstury z wiedźmina zna.