18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Spadnięcie wspinającego się na skałki wspinacza

fantastico • 2016-12-14, 10:02
Centymetry od uszkodzenia sobie części plecowej. W tym hobby trzeba mieć pewną dozę farta, chroniącego przed bolesnymi konsekwencjami.


bobaszczaj

2016-12-14, 11:42
on mugł sobie coś złamać przecież dlaczego oni pogotowia nie wzywają?

nowynick

2016-12-14, 11:58
Ja pierdziele jaki fart :shock:

Pa...........ac

2016-12-14, 12:02
Kolegę ma sadola, zamiast asekurować gość kręcił film na sadistica.

uszatok

2016-12-14, 12:55
bobaszczaj napisał/a:

on mugł sobie coś złamać przecież dlaczego oni pogotowia nie wzywają?



Szanowny Panie Moderatorze,

Składam wniosek o usunięcie tego komentarza. Swoją prośbę argumentuję wysokim poziomem debilizmu zawartego w owym komentarzu. Proszę o pozytywne rozpatrzenie mojego podania.

Z wyrazami szacunku,
uszatok

Li...........94

2016-12-14, 13:07
Nie ma co, długość liny wyliczył co do centymetra.

arkanoid

2016-12-14, 13:18
To brązowe tam w dole to chyba jego kupa ;-)

niemuzin

2016-12-14, 16:20
Najs... A ja dzisiaj idę na ściankę. I się zacząłem bać :/

bobaszczaj

2016-12-14, 16:27
co wy sie mnie tak uczepiliście? :-(

asfdghkjl

2016-12-14, 18:33
Są dwie opcje na wyjaśnienie co tutaj się odj***ło. Wspinam się już naprawdę długo.
1. Nie mieli wystarczającej ilości ekspresów (dwa karabinki połączone taśmą) więc nie mieli jak się wystarczająco zabezpieczyć.
2. Źle zamontowane kości w ścianie co spowodowało wypięcie. Paradoksalnie we wspinaczce skalnej im wyżej wejdziecie tym bezpieczniej.

Kosa92

2016-12-14, 19:18
Dobrze że miał ka-ka-ka-kask.

owiecs

2016-12-15, 00:17
kolego asfghkjl,

skoro się znasz to wytłumacz amatorowi:

1. co konkretnie sprawiło, że upadek został zatrzymany? Jakieś urządzenie samozciskowe? Asekuracja z dołu? kotwa w ścianie? (proszę o szczegóły)
2. upadek (tzn zatrzymanie) wyglądał na bardzo gwałtowny. Jest jakaś amortyzacja?? Przecież szarpnięcie po takim odpadnięciu powinno złamać go wpół

dzięki za odpowiedź

Leszko_87

2016-12-15, 03:53
Asekurujący ma tzw przyrząd, służący do działania na linie (blokowanie liny podawanie ujmowanie). Wspinacza hamuje przeciwwaga asekurującego i to że lina na której się wspinają to lina dynamiczna(tzn rozciągliwa w pewnym zakresie). Szpeju mieli wystarczająco na ten wyciąg, czasem po prostu nie ma miejsca na założenie frienda.

Janóż

2016-12-15, 07:11
amortyzacja jedyna jaka jest, to przez rozciągliwość liny którą się asekurują. Lina dynamiczna zaskakująco mocno się rozciąga, co z jednej strony amortyzuje lot, ale też go wydłuża. Można jeszcze amortyzować loty dynamiczną asekuracją, ale tego to ja nie wiem, bo to wyższa szkoła jazdy, to może inni opiszą.

karol_w

2016-12-15, 19:01
Jak na mój gust, to wina złego zamocowania kości, frienda, czy innego sprzętu.
Słychać na początku, że jeden punkt się wyrwał.
Gościu zawisnął na punkcie, który był powiedzmy ze 3-4 metry pod nim.
W takim przypadku już mamy 7-8m, do tego luz na linie i jej rozciągnięcie daje nam jakieś 10m lotu :)
Dlatego ja wolę wziąć więcej gratów i robić częstsze punkty :)