Ale pracownik dobry powietrza nie żałował naj***ł do oporu i ciut więcej

Ale pracownik dobry powietrza nie żałował naj***ł do oporu i ciut więcej

no właśnie chyba tutaj oporu nie było

Ale pracownik dobry powietrza nie żałował naj***ł do oporu i ciut więcej

w cywilizowanych krajach takie opony pompuje się tylko w klatkach

w cywilizowanych krajach takie opony pompuje się tylko w klatkach

U nas też nie zawsze w klatce.

w cywilizowanych krajach takie opony pompuje się tylko w klatkach

Czyli nasz kraj do nich nie należy.

Właściciel tej szopy wiedział po co dał tak długi przewód.

Weź im ktoś tam wyślij manometr :V

Weź im ktoś tam wyślij manometr :V

Nie chodzi o ciśnienie, jebła bo była stara.

W tytule jest litrówka... Powinno być Śmieć na miejscu....

w cywilizowanych krajach takie opony pompuje się tylko w klatkach

A widzisz, a jego ktoś wypuścił. Niepotrzebnie.

Raz widziałem jak jebła opona tira w ciasnej ulicy między kamienicami. Była pod obciążeniem , ale pie**olneło podobnie.

Zawsze jak pompuję opony na stacji benzynowej, to mam obawę, że opona wyjebie i mi rozpie**oli łeb. Sam ustalasz ciśnienie, np 2,5 bara i automatycznie przestaje pompować po osiągnięciu ustalonego limitu, ale zawsze jest ta nuta niepewności, że komputer zawiedzie. Teraz lęki będę miał jeszcze większe. Dzięki sadol.

Zawsze jak pompuję opony na stacji benzynowej, to mam obawę, że opona wyjebie i mi rozpie**oli łeb. Sam ustalasz ciśnienie, np 2,5 bara i automatycznie przestaje pompować po osiągnięciu ustalonego limitu, ale zawsze jest ta nuta niepewności, że komputer zawiedzie. Teraz lęki będę miał jeszcze większe. Dzięki sadol.

To nie bary zabijają, tylko obręcz blokująca oponę na feldze

Dlatego zawsze pompując koło nie stoję w pobliżu. Albo koło w klatkę, albo przykręcone do piasty.