Jak dobrze że u nas dumni z siebie wegetarianie, pedały, żydy, araby, murzyny czy marksiści, siedzą głównie w Warszawie, w reszcie Polski ewenementem będąc. Dla tego tylko jestem za utrzymaniem tam stolicy, gdyż w razie nie daj Boże wojny, to tam ruscy zamierzają jebnąć atomówką, a nie w jakieś normalne Polskie miasto