18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Smacznego

~Velture • 2018-06-14, 09:26
Może czasem jednak lepiej dorzucić kilka dolców i pójść do lepszej knajpy ;)



Heydash

2018-06-15, 12:32
HiHtitmamnan napisał/a:

@Heydash na pewno zjadłbyś zupę ze szczurami :D



I tu mnie masz bo nie jem mięsa (czekam na prawilny osąd) ale nie wybrzydzał bym jakby szczur coś tam gmerał w garnku/talerzu. Prawdopodobnie większość z nas zjadła gdzieś kiedyś takie jedzenie i żyje. Co cię nie zabije to cię wzmocni, a estetyka w kwestiach podstawowych potrzeb zabije nie wzmocni.

~Velture

2018-06-15, 13:30
Heydash napisał/a:



I tu mnie masz bo nie jem mięsa (czekam na prawilny osąd) ale nie wybrzydzał bym jakby szczur coś tam gmerał w garnku/talerzu. Prawdopodobnie większość z nas zjadła gdzieś kiedyś takie jedzenie i żyje. Co cię nie zabije to cię wzmocni, a estetyka w kwestiach podstawowych potrzeb zabije nie wzmocni.


Mi czasem jak coś spadnie w kuchni na podłogę to normalnie podnoszę i jem.
Na dobrą sprawę to podejrzewam, że więcej zarazków ma deska do krojenia na której ciągle jakieś odpadki po żarciu leżą niż kawałek podłogi po którym się tylko chodzi.

Wiewór

2018-06-15, 14:59
Argeusz napisał/a:

@up mówisz o Polsce?


U nas też jest syf

Ja jadam w trasie tylko w ambasadach USA. W nieznanych miejscach albo cię okradną albo cię zesra na rzadko. :-D

zakmen

2018-06-15, 17:15
@jbone

Lepiej spytaj zwyczajnego pracownika a nie ,,kierownika" bo co prawda starają się trzymać poziom ale aż tak bardzo kolorowo to też nie jest.

Diggerx

2018-06-15, 18:18
Heydash napisał/a:



I tu mnie masz bo nie jem mięsa (czekam na prawilny osąd)


pedau

HalfGod

2018-06-15, 18:59
"k***a, nie takie rzeczy się jadło" - chińskie przysłowie

Wiewór

2018-06-15, 22:49
zakmen napisał/a:

@jbone

Lepiej spytaj zwyczajnego pracownika a nie ,,kierownika" bo co prawda starają się trzymać poziom ale aż tak bardzo kolorowo to też nie jest.


Jest kolorowo. Mcd ma najwyższe standardy czystości i kontroli świeżości żywności. Nie ma mowy o jakichkolwiek ustępstwach powodujących syf.
Gdyby polskie szpitale były tak czyste to nigdy nikt niczym by się w nich zaraził.
Każdy mcd każdej nocy jest gruntownie myty od podłogi po sufit. Nawet odsuwaja wszystkie meble i pod nimi sprzataja.
Zapytajcie polskiego byznesmana restauratora kiedy ostatnio ręce myl po wyjściu z kibla a co dopiero sprzatal.

DoubleBorger

2018-06-16, 10:28
Kjo ki ki pa ljio ljio

Ktoś tam miał nadzieję, że w Polsce tak nie jest. Mam takie potwierdzone info, że na morzem świeża ryba to tylko z nazwy, wszystko mrożone, ale ludzie jadą nad morze po śwoeżą rybkę :lol: ryby trzymali na podłodze albo wycierali szmatą do podłogi. Może i kilka trafi się czystych moejsc, ale jakby sanepid zrobił niezapowiedziany nalot na wszystkie nadmorskie smażalnie, to wieleby się zmieniło :mrgreen:

zakmen

2018-06-17, 21:37
@Abraxus

Tak i nie. Niczym się nie zarazisz i nie zjesz nic nie świeżego, to fakt. Jednak nie sprząta się tak bardzo jak ci powiedziano. Robi się to co ma styczność z jedzeniem. Jak na coś nie ma czasu to się tego nie robi i tyle. Ba czasami pracownikom przy ciężkim zapie**olu zakazuję się podnoszenia lub sprzątania czegoś z podłogi. Sprzątając to nocą wynosi się żywność wiadrami. Nie zrozum mnie źle, mówię że nie jest aż tak kolorowo ale i tak jest DUŻO lepiej niż w typowych restauracjach. Mówię ci do z doświadczenia zwyczajnego pracownika nocnego który ten syf musi ogarniać.

Wiewór

2018-06-18, 12:55
zakmen napisał/a:

@Abraxus

Tak i nie. Niczym się nie zarazisz i nie zjesz nic nie świeżego, to fakt. Jednak nie sprząta się tak bardzo jak ci powiedziano. Robi się to co ma styczność z jedzeniem. Jak na coś nie ma czasu to się tego nie robi i tyle. Ba czasami pracownikom przy ciężkim zapie**olu zakazuję się podnoszenia lub sprzątania czegoś z podłogi. Sprzątając to nocą wynosi się żywność wiadrami. Nie zrozum mnie źle, mówię że nie jest aż tak kolorowo ale i tak jest DUŻO lepiej niż w typowych restauracjach. Mówię ci do z doświadczenia zwyczajnego pracownika nocnego który ten syf musi ogarniać.


Też to napisałem z doświadczenia. Dorabiałem w MCD na studiach. Pracowałem w dwóch MCD i wszystko było perfekt. Zero ściemy.