Wniosek?
Hipjop,Rap < Death Metal
Wk***ia mnie to, że gdy tylko pojawi się jakiś temat związany z Hip-Hopem na sadolu, to zaraz zaczyna się pocisk w komentarzach o tym, że rap to tylko głupie rymowanki dla dresów, ćpunów, bez przekazu, bez emocji, monotonne i ogólnie ch*jowe kawałki, podczas gdy w metalu ci ludzie widzą ch*j wie co. Nie mam nic do metalu, ale jego słuchacze często są zj***nymi hipokrytami (rapu też się to zresztą tyczy, ale na sadolu akurat dominuję pocisk na rap, 'murzynów' i wszystko co związane z Hip Hopem).