E tam. pie**olisz. Doskonałe wykonanie. Jeszcze trochę i będzie gwiazdą na hardzie.

E tam. pie**olisz. Doskonałe wykonanie. Jeszcze trochę i będzie gwiazdą na hardzie.

Ten nie znalazł się na końcu bez przyczyny...
Gościu już nie będzie miał drugiej szansy.
Pozostało mu być gwiazdą głównej...

~MaszAyahuaskę, no ale napisałeś "Musi JESZCZE popracować...". To trzeba jednak było napisać "Powinien więcej popracować..."

nie wiem co on chcial osiągnąć

Szkoda, że nie na glówkę

Ałła k***a, to bolało od samego patrzenia.

ksirion, w sensie, że będzie musiał teraz się bardziej postarać, jak będzie pokazywał sztuczki rogatemu, jak do kotła wskakuje

Co ten debil sobie myślał? Przecież to, że gdzieś zaczyna się woda wcale nie oznacza, że jest tam na tyle głęboko aby do niej skakać.
Żeby to się udało, to on musiałby jebnąć jakieś 5metrów od brzegu...nie ma co, zajebiście sobie to obliczył

waloos, to był pijany rusek. Tu nie było żadnych obliczeń, tylko coś w ichnim stylu:

"Ja nie dam rady, Job Twoju Mać? Potrzymaj mi wódkę..."

Ja tam sądzę ,że złożył się pięknie

prawie z telemarkiem

@waloos Debilem to on jest bo myślał, że doskoczy do tej wody jak jakiś pie**olony skakun. Ja na przykład osobiście znam takie miejsce gdzie z brzegu możesz titanic wodować bo jest tak głęboko.

Ja bym poprosił ciąg dalszy jednakowoż

Chyba skoczył na jakąś suchą gałąź bo słychać dźwięk jak pęka...