Siedzę sobie właśnie ze złamaniem trzonu kości ramiennej. Dokładnie w ten sam sposób, po prostu naj***ny sie siłowałem. Reakcja taka sama "ok***a ziomki złamałem rękę" Ból w k***e mocny, złamanie leczone operacyjnie prętem śródszpikowym. Okres do pełnej funkcjonalnosci; siłka, noszenie ciezkich rzeczy itd. 8miesięcy do roku. ch*jowo nie polecam
Zastanawia mnie, dlaczego gdy oglądam jakieś hardkorowe rzeczy, ludzi ciętych maczetami, palonych żywcem w wypadkach samochodowych, tudzież rozrywanych od materiałów wybuchowych na wojnie albo maszynami w wypadkach w chińskich fabrykach, to absolutnie mnie to nie rusza, a tymczasem tu mamy krótki filmik gdzie jakaś dziołcha po prostu łamie rękę i nagle robi mi się duszno, słabo i niedobrze?
Przej***ne sam byłem świadkiem gdy gościowi pie**olnęła kość i to w siłowaniu z dziewczyna!! Co więcej wrzuciłem to na sadola ze 2 lata temu od tamtej pory nigdy nawet nie pomyślałem o siłowaniu na rękę, gdy na to patrze to aż mnie ciary przechodzą.