Bilans strat: złamany w dwóch miejscach kręgosłup, mało brakowało a przerwałoby rdzeń kręgowy, złamane obydwie nogi, złamany mostek, stłuczona miednica i organy wewnętrzne. Najlepsze - zapięłam pasy kilka minut przed wypadkiem.
Miednica stłuczona nie złamana to walić idzie
nie chodziłam przez jakiś miesiąc, ale wypadek był rok temu więc obecnie nic nie przeszkadza
Serio ktoś byłby gotów zapłacić 2k za taki szrot i jeszcze ma ambicje to naprawiać? I to potem przechodzi przegląd i i jeździ? Boże w jakm kraju ja żyje!
Myślę że chodziło że 2000tys zł jako dawca na części....
W Polsce wszystko wyklepią
I dlatego spora ilość osób jeździ trumnami, nie mając o tym pojęcia. Ale ważne, że Janusz zadowolony, bo udało mu się sprzedać szrota
BMW - Będziesz Miała Wypadek
