18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info
topic

Selfie na strzelnicy...

~DMT • 2018-10-08, 07:58
Panu już podziękujemy... :facepalm:


Dżizas_kurde

2018-10-08, 17:48
Nawet nie chce mi się odnosić do konkretnych wypowiedzi ale jak czytam argumenty że polacy się "pozabijajo"

Że nie można się bronić...
Że jak masz nóż dłuższy to ty jesteś napastnikiem..

TO bardzo się cieszę... że tacy idioci nie mają pojęcia że mozna iść do sklepu i za 12-15 stówek wyjść z bronią w reku...

Proch cieżko dostępny ? W każdym sklepie z bronią palną... od ręki.

Całe szczeście...
Kilkanaście lat mamy już powszechny dostęp do broni.. i jakoś nikt nie kupuje hurtem. nikt się nie zabija...
Nie mamy pojedynków i sebixów biegających z klamkami...

Tymczasem ilość broni w rękach cywilów stale rośnie..

_Netrunner_

2018-10-08, 17:58
Abraxus napisał/a:


Wiesz, że w Polsce od 14 lat bez żadnych ograniczeń można posiadać broń czarnoprochową? Gdzie w takim razie są pojedynki w samo południe, strzelaniny?
Broni CP nawet nie trzeba rejestrować. Kupujesz ją na dowód w każdym sklepie militarnym. Nawet Cię nie spisują. Dowód służy tylko do potwierdzenia pełnoletności.
Gdzie i kto się wystrzelał? W ostatnim czasie słyszałem tylko o jednym samobójstwie z rewolweru CP. Brak innych incydentów.
Dlaczego Niemcy mogą mieć łatwy dostęp do broni a Polakom to się utrudnia?
A przypominam, że w okresie 1000 lat to Niemcy zaczynali w ch*j wojen, wymordowali miliony ludzi a Polacy praktycznie nie byli sprawcami większych ludobójstw. Kilka incydentów.
Więc, który naród w teorii nie powinien mieć dostępu do broni?



Tylko j***ne komuchy i ludzie, którzy chcą być podnóżkami w dyktaturze odmawiają innym prawa do broni.




Zawsze spisuje się nr pesel.

Andora jest jedynym państwem na świecie, w którym zapisano obowiązek posiadania broni. Zgodnie z prawem Andory na wypadek wojny w każdym domu, musi być co najmniej jeden karabin. Jeśli właściciel domu nie posiada własnej broni, policja dostarcza ją z zapasów państwowych.

W czasach obecnych (od reformy w 1934 roku) armia Andory to kilkunastu ochotników w kompanii reprezentacyjnej. Generalnie jednak wszyscy mieszkańcy (przede wszystkim mężczyźni) w wieku produkcyjnym traktowani są jako rezerwiści. „Pospolite ruszenie” nie wyczerpuje doktryny obronnej. Zgodnie z konstytucją za obronę Księstwa Andory (ponad 77 tys. mieszkańców w 2016 roku) odpowiadają zgodnie Francja i Hiszpania.

Wiewór

2018-10-08, 18:19
@up mnie nikt nie spisywał...

kickyourheadoff napisał/a:

Uważam, że to do niczego dobrego nie prowadzi. Większa ilość broni na rynku i automatycznie niższa cena sprawi, że sebki będą zamiast z atrapami wpadać na orlen po 800 złotych i regulować swoje rachunki nie kijami czy nożykiem, a bronią. iI tym i tym można zabić ale z broni palne z odległości. Nie wieszczę apokalipsy ale większa ilość broni = więcej ofiar i to też po stronie przestępców. Użycie broni przeciwko złodziejowi, np samochodu sprawi, że obrońca mienia pójdzie siedzieć przy naszym systemie prawny, gdzie jest 10 zasad użycia broni. Ja osobiście wolałbym żeby mi ten samochód ukradli w p*zdu i wziąć ubezpieczenie niż wlec się po sądach i narażać rodzinę na cały bajzel związany z zabicia nocnego gościa. Pamiętajcie, że ktoś ma pół sekundy na zastanowienie czy strzelić czy nie, a prokurator zastanawia sie pół roku. Zresztą po ostrzelaniu takiego klienta pozostali zaczną chodzić na robotę z klamkami i nie sp***olą, kiedy właściciel się obudzi, a po prostu ze strachu go kropną.
Iść do pierdla żaden problem ? No nie sądzę...
Zgwałcenie żony - sztandarowy argument - ile jest gwałtów, gdzie sprawcy wpadają do chałupy ? Pewnie sporo ale w Bangladeszu. Fani broni wyciągają zawsze najgorsze przykłady. Robią to tez producenci i sprzedawcy broni z oczywistych powodów. Oczywiście do tej pory kto chciał mieć broń to ją miał

Nie mam nic przeciwko posiadaniu broni ale posiadaniu przez osoby
- zdrowe psychicznie
- nieuzależnione od prochów
- o nieposzlakowanej opinii
- mające potrzebę posiadania broni (kantorowcy, jubilerzy itp)
- posiadające predyspozycje do posiadania broni (eliminacja sebastianów, przestępców, furiatów)


Może dla podsumowania: ilu każdy z Was ma znajomych, którym nie dał by broni lub lepiej żeby ten znajomy nie miał ?
Moich co najmniej kilku i to przy wstępnej eliminacji


Zasady użycia broni dotyczą służb mundurowych a nie cywilów.
Wybacz ale Twoje gdybanie i wydaje mi się a propos sebiksow i strzelanin nie ma pokrycia w statystykach. Broń jest a jednak nikt się nie strzela.
Dlaczego do broni cp nie ma żadnych wymagań. Jakoś nie ma z nią problemów.
W Szwajcarii jest powszechny dostęp do broni. Strzelanin może z jedna rocznie. Ze statystyk wynika, że w Szwajcarii najwięcej morderstw dokonuje się mlotkami... To może trzeba im ograniczyć ilość mlotkow.
Jedyne co powinno obowiązywać to rejestracja broni na policji i udowodnienie legalnego pochodzenia.
Badania lekarskie nie mają sensu bo są kosztowne a każdy i tak może sklamac co do chorób.
Osoby skazane również powinny mieć prawo broni bo każdy ma prawo do obrony. Jedynie wobec zatwardzialego kryminału skazanego za świadome przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu oraz dla cpunow i alkoholików powinen być orzekany czasowy zakaz posiadania broni do momentu braku przeciwwskazań.

Street2

2018-10-08, 18:34
Abraxus napisał/a:


Wiesz, że w Polsce od 14 lat bez żadnych ograniczeń można posiadać broń czarnoprochową? Gdzie w takim razie są pojedynki w samo południe, strzelaniny?
Broni CP nawet nie trzeba rejestrować. Kupujesz ją na dowód w każdym sklepie militarnym. Nawet Cię nie spisują. Dowód służy tylko do potwierdzenia pełnoletności.
Gdzie i kto się wystrzelał? W ostatnim czasie słyszałem tylko o jednym samobójstwie z rewolweru CP. Brak innych incydentów.
Dlaczego Niemcy mogą mieć łatwy dostęp do broni a Polakom to się utrudnia?
A przypominam, że w okresie 1000 lat to Niemcy zaczynali w ch*j wojen, wymordowali miliony ludzi a Polacy praktycznie nie byli sprawcami większych ludobójstw. Kilka incydentów.
Więc, który naród w teorii nie powinien mieć dostępu do broni?

Tylko j***ne komuchy i ludzie, którzy chcą być podnóżkami w dyktaturze odmawiają innym prawa do broni.



https://olsztyn.tvp.pl/39334889/mial-zastrzelic-starszego-mezczyzne-trafi-na-obserwacje-psychiatryczna

Takich debili jest więcej tylko się o tym nie słyszy. Widocznie mniej chwytliwy temat niż olej palmowy :roll:

dzikirolnik

2018-10-08, 19:03
Dobra jako ktoś kto jest w tym momencie osoba oczekująca n pozwolenie kolekcjonerskie, strzelam od lat zarówno WP jak i prywatnie uważam że costam wiem to się wypowiem.


Koszt nowego mainstreamu jeśli chodzi o normalne pistolety czyli np Glock zaczyna się od 2,400 zł plus minus parę stow.

Lekko używany pistolet (po agencji ochrony) czyli noszony i prawie nie ostrzelany da się kupić od 1000 (ale trzeba dobrze trafić, ostatnio gość wystawił z 70 sztuk.

Jakiś używany pistolet czy rewolwer "aby był" kupicie od 200 zł !!!!!! Coś w miarę rozsądnego (z walorów rekreacyjnego walenia do puszek po piwie) to 700 zł


Biorąc pod uwagę że 14 zł na rękę na budowie to standard (Lublin) i 10-12 godzin dziennie to wychodzi jedna pełna pensja na gloka albo kilka średniej klasy używanych pistoletów.


Rewolwer CP można dostać od 650 zł

Biorąc pod uwagę że sebek ma na buty w tej cenie czy inny zegarek gi szoka. To ma na rewolwer, znosząc aktualne przepisy to miałby na normalny pistolet.

Widział ktos sebka w spozywczaku?

Albo Grażynę na plazy dziurawiaca grilla Januszowi?

Co do prochu to większość sprzedaje go bez sprawdzania ekb, proch czarny jest tak prosto zrobić ze mając 13 lat robiłem go osobiście dla własnych potrzeb na kółku chemicznym w gimnazjum, i mimo ze pół gimby wiedziało jak go zrobić w domu to nikt nigdy nie robił bo po co?

Znam gościa co sobie mausera z pojedynczych części z allegro kupił.... Amunicję kopał z wykrywaczem metalu i strzelał.... Jakoś da się takie cuda zrobić i każdy spozywczak twój. Jakoś nikt nie robi, ciekawe dlaczego?




Dostanie samego pozwolenia to 3000 zł (o ile dacie radę pkt wystrzelac na egzaminie)

Wystarczy zdać psychologa co trudne nie jest, nawet jak ktoś psycholem jest, wystarczy poczytać w necie o testach osobowości i o tym jak je zdać, nożna ukryć depresję, nerwicę i inne rzeczy ale trzeba się przygotować i mieć trochę iq.

Problem leży w prawie użycia Broni do obrony własnej oraz sprzecznosciach, np w jednym kodeksie stoi że trzeba dostosować środki do zagrożenia (kodeks karny) a w innym miejscu konieczność wyższa mówi że jak ktoś ukradnie ci zapałkę to żeby go powstrzymać można go odjebac (konieczność wyższa)

Do tego nievmozn korzystać ani przenosić broni pod wpływem czegokolwiek, więc jak z żoną pijesz piwo i sąsiad z odwiedza cię z piłą mechaniczną to nie możesz go zastrzelić.

W zależności jakie masz pozwolenie to albo możesz bronić się broonia albo nie (myśliwska,sportowa,do obrony) można, kolekcjonerka niż nie.... Co zezwolenia nie ma ale bronić się też nie możesz.... A oila mechaniczne czy siekierą po,wolenia nie ma ale bronić się nią . możesz...

th...........or

2018-10-08, 19:04
Abraxus napisał/a:

W Szwajcarii jest powszechny dostęp do broni. Strzelanin może z jedna rocznie. Ze statystyk wynika, że w Szwajcarii najwięcej morderstw dokonuje się mlotkami... To może trzeba im ograniczyć ilość mlotkow.



Ten argument też uwielbiam!

A we Szwacajrii to majo karabiny w chałupach i nikogo nikt nie zabija wcale!

Well... Nie do końca misiu kochany.

Broń jasne - każdy członek armii (nieregularna) ma prawo i obowiązek do posiadania NIENABITEJ broni. Amunicja do tejże jest pod ścisłym nadzorem armii regularnej. (Chodzi o to, że w przypadku powołania "żołnierze" armii nieregularnej mają stawić się do dowództwa z określonym sprzętem - na takie instytucje mówi się relikty zamierzchłych czasów)

No ale jak już mom gieweru to se naboja kupie i ch...

No też nie do końca. Bo w sumie tak. kupisz ale każdy pocisk, nabój etc., jak również broń nabędziesz tylko za okazaniem dokumentu potwierdzającego twoją tożsamość i obywatelstwo i każdy zakup każdej sztuki będzie zarejestrowany na twoje nazwisko. Jeżeli ktoś tej amunicji lub broni użyje do popełnienia przestępstwa - zgadnij kto pierwszy będzie na dołku?

Mit "Szwajcarii uzbrojonej po zęby" to tylko mit.

TFU.Bolek

2018-10-08, 19:05
Abraxus napisał/a:



Tylko j***ne komuchy i ludzie, którzy chcą być podnóżkami w dyktaturze odmawiają innym prawa do broni.



Czerwone menty zgniłe nie dawały Polakom broni bo wiedziały, że wk***iony naród ich zwyczajnie wystrzela razem z bratnio sojuszniczą armią czerwoną. Teraz to samo przekonanie jest w głowach obecnych, k***a ich śmiertelna mać, elit od sześciu boleści.

Jeden major na rozprowadzeniu warty, po tych wszystkich formułkach i wypytywankach ...
- Jak już będziecie strzelać to tak żeby k***a nie zeznawała ...

Jak dla mnie o zakazie broni mówią ci, co o niej nic nie wiedzą. Zbój jak będzie chciał zaopatrzy się w co będzie chciał.

woytasw

2018-10-08, 19:48
thathonator uwielbiasz argument Szwajcarii i nie jesteś przygotowany na jego skontrowanie?
No to ja Ciebie skontruje. Pod zamknięciem to jest amunicja wojskowa, która zostanie wydana rezerwistom podczas czasu "W" i na ćwiczenia. Tymczasem każdy rezerwista może sobie do broni, którą ma w domu dokupić za własne pieniążki amunicję w sklepie. Tak do tej wojskowej broni - nie nabitej (cokolwiek to oznacza). Trzymanie w domu hmmm "nabitej" broni czyli wg mnie z wprowadzonym nabojem do komory to lekko mówiąc debilizm i kretynizm. I chyba nikt nikt rozsądny tak nie robi - no chyba, że wąsaty Janusz myśliwy (ale to inna kategoria). Mogę i to robię trzymać pistolet z załadowanym i podpiętym do broni magazynkiem - bo mi wolno. Aczkolwiek znam debili, którzy twierdzą, że broń należy przechowywać w innym miejscu niż amunicję - niech tak robią. Byle była by to szafa spełniająca warunki S1
Jak masz jakieś pytania - ale mądre to zapraszam do dyskusji. Na debilne lewacki prowokacje nie mam zamiaru odpowiadać.

th...........or

2018-10-08, 20:02
woytasw napisał/a:

thathonator uwielbiasz argument Szwajcarii i nie jesteś przygotowany na jego skontrowanie?
No to ja Ciebie skontruje. Pod zamknięciem to jest amunicja wojskowa, która zostanie wydana rezerwistom podczas czasu "W" i na ćwiczenia. Tymczasem każdy rezerwista może sobie do broni, którą ma w domu dokupić za własne pieniążki amunicję w sklepie. Tak do tej wojskowej broni - nie nabitej (cokolwiek to oznacza). Trzymanie w domu hmmm "nabitej" broni czyli wg mnie z wprowadzonym nabojem do komory to lekko mówiąc debilizm i kretynizm. I chyba nikt nikt rozsądny tak nie robi - no chyba, że wąsaty Janusz myśliwy (ale to inna kategoria). Mogę i to robię trzymać pistolet z załadowanym i podpiętym do broni magazynkiem - bo mi wolno. Aczkolwiek znam debili, którzy twierdzą, że broń należy przechowywać w innym miejscu niż amunicję - niech tak robią. Byle była by to szafa spełniająca warunki S1
Jak masz jakieś pytania - ale mądre to zapraszam do dyskusji. Na debilne lewacki prowokacje nie mam zamiaru odpowiadać.



Spokojnie, oddychamy... raz... dwa... już lepiej?

Teraz możemy poczytać:
www [kropka] swissinfo [kropka] ch

tam trzeba znaleźć temat - Regulating firearms in gun-loving Switzerland - gdzie obalanych jest większość bzdurnych tutaj przytoczonych argumentów.

(pamiętaj o oddychaniu)

PieronJasnySzlag

2018-10-08, 20:10
Jak to powiedział kiedyś ktoś mądry: kto rezygnuje z wolności w imie bezpieczeństwa ten nie zasługuje na ani jedno ani drugie.

woytasw

2018-10-08, 20:25
thathonator Co mnie miało powalić w tym tekście ze strony o której piszesz?

St...........on

2018-10-08, 21:09
Abraxus napisał/a:


Wiesz, że w Polsce od 14 lat bez żadnych ograniczeń można posiadać broń czarnoprochową? Gdzie w takim razie są pojedynki w samo południe, strzelaniny?
Broni CP nawet nie trzeba rejestrować. Kupujesz ją na dowód w każdym sklepie militarnym. Nawet Cię nie spisują. Dowód służy tylko do potwierdzenia pełnoletności.
Gdzie i kto się wystrzelał? W ostatnim czasie słyszałem tylko o jednym samobójstwie z rewolweru CP. Brak innych incydentów.
Dlaczego Niemcy mogą mieć łatwy dostęp do broni a Polakom to się utrudnia?
A przypominam, że w okresie 1000 lat to Niemcy zaczynali w ch*j wojen, wymordowali miliony ludzi a Polacy praktycznie nie byli sprawcami większych ludobójstw. Kilka incydentów.
Więc, który naród w teorii nie powinien mieć dostępu do broni?

Tylko j***ne komuchy i ludzie, którzy chcą być podnóżkami w dyktaturze odmawiają innym prawa do broni.



Uuuuu... gościu ,teraz to mi zaimponowałeś. :amused:

Loaloa

2018-10-08, 21:24
Cytat:

Wiesz, że w Polsce od 14 lat bez żadnych ograniczeń można posiadać broń czarnoprochową? Gdzie w takim razie są pojedynki w samo południe, strzelaniny?



Taka broń czarnoprochowa jest jednak trochę niewygodna w obsłudze, nie wspominając już o szybkim jej przeładowywaniu. Nadaje się może do rekreacyjnego strzelania do portretów Wojtyły, ale już raczej nie do napadów czy porachunków. Za to łatwiejsze w obsłudze, tańsze i bardziej dostępne są noże. Ostatnio stały się też popularniejsze, co można wywnioskować śledząc doniesienia z terenu przedmurza chrześcijaństwa.

maddog77

2018-10-08, 21:28
pie**olę broń czarnoprochową....jak by to wyglądało gdybym latał za antifą krzycząc:Czekaj ch*ju wycior zgubiłem.