Lewak tokarz sabotował na produkcji.

@up zrobił lewy gwint

Ciekawe jak tam jego palce

strzelba prawdopodobnie jest w porządku tylko ładują ja nieodpowiednio dużą amunicją

Można załadować dużą amunicją do strzelby?

Naważka za duża względem ścianki grubości strzelby/karabinu rozerwaniem skutkuje...

Mogło mu łeb rozerwać a na końcu ptak srać

niekoniecznie, wystarczy, że lufa była niedrożna

Stawiam raczej na głupotę strzelca.

niekoniecznie, wystarczy, że lufa była niedrożna

100% racji, ja tak uszkodziłem dubeltówkę iża, nie do tego stopnia ale jedną lufe rozdymało.

Oczywiście wysyp gównoekspertów pod tematem. Jeśli strzelba byłaby dobrej jakości, to prędzej by ją wydęło albo zrobiłby się kwatiuszek na wylocie który dobrze znamy z kreskówek. Ale na pewno k***a nie rozsypałaby się na listwy, bo metoda wytwarzania luf broni palnej sprawia, że stop jest zwarty i NIE rozpada się po szczelinach. Rozj***ła się na listwy, z których najpewniej została wykonana. Czyli najtańsze, niebezpieczne dla zdrowia i życia chińskie gówno. I odpowiednio mocny ładunek.

Oczywiście wysyp gównoekspertów pod tematem. Jeśli strzelba byłaby dobrej jakości, to prędzej by ją wydęło albo zrobiłby się kwatiuszek na wylocie który dobrze znamy z kreskówek. Ale na pewno k***a nie rozsypałaby się na listwy, bo metoda wytwarzania luf broni palnej sprawia, że stop jest zwarty i NIE rozpada się po szczelinach. Rozj***ła się na listwy, z których najpewniej została wykonana. Czyli najtańsze, niebezpieczne dla zdrowia i życia chińskie gówno. I odpowiednio mocny ładunek.

Może w lufie był korek od wina na sznurku?
Trochę się na tym znam nie to ci wszyscy pseudo znawcy broni tutaj

Efekt strzelania prochem bezdymnym w karabinie czarnoprochowym
Albo
Tzw. Squib Load

Oczywiście wysyp gównoekspertów pod tematem. Jeśli strzelba byłaby dobrej jakości, to prędzej by ją wydęło albo zrobiłby się kwatiuszek na wylocie który dobrze znamy z kreskówek. Ale na pewno k***a nie rozsypałaby się na listwy, bo metoda wytwarzania luf broni palnej sprawia, że stop jest zwarty i NIE rozpada się po szczelinach. Rozj***ła się na listwy, z których najpewniej została wykonana. Czyli najtańsze, niebezpieczne dla zdrowia i życia chińskie gówno. I odpowiednio mocny ładunek.

Kretyn... no poprostu k***a kretyn.

Rozumiesz baranie patentowany że taka sytuacja może się zdarzyć z tysiąca powodów ?
Zwykła rurka hydrauliczna 1/2 cala o ściance 2mm wystarcza żęby prawidłowo odstrzelić z niej amunicję 12Gauge (nie ważne czy śrutową czy breneka...
Problem polega na tym że energia wystrzału łądunku nie znalazła ujścia we właściwym kierunku.
Tutaj jestem bardziej niż przekonany że problem dotyczył zatkanej lufy ...a nie lufy z papieru.
Nawet tłumik zrobiony z przeźroczystego plastiku jest w stanie wytrzymać energię strzału z .308WIN... jeżeli wylot nie jest zatkany.