Oczywiście zarzut dla bijacego. Mógł przecież mu pokazać opaskę na ręce nie podpalaj mnie a nie odrazu z taką niespomierna agresją wyskoczył.
W tym zj***nym świecie, w którym komuniści robią k***ę z elementarnej logiki, Twój poj***ny scenariusz ma szansę się spełnić.
Rzymianie, nazywajmy rzeczy po imieniu.
Że co k***a?
Rzymianie, nazywajmy rzeczy po imieniu.
Piszemy "żymianie" gdy chodzi o żydów.
Oczywiście zarzut dla bijacego. Mógł przecież mu pokazać opaskę na ręce nie podpalaj mnie a nie odrazu z taką niespomierna agresją wyskoczył.
Jakieś źródło? Bo aż nie chce mi się wierzyć w taki absurd, żeby ojciec w obronie dziecka, gdzie musi działać szybko, bo odpalenie ognia = po nim i jego dziecku.
Przecież to dziadek powinien dostać usiłowanie i ja myślę że tak właśnie było. Wszyscy łyknęli bez źródła, że nie?!