Jakby nie zydzila na jakaś lepszą wersję z 16-toma airbagami to by żyła.
Chodzi przede wszystkim o to.
I jest to najlepsze.
.
.
.
Życie nie ma SENSU!
Sam se go nadaj tego sensu.
A tak ogólnie to ona żyje.
Przeniosła się do równoleglej rzeczywistości gdzie nie pamięta że zginęła i kontynuuje to jakby nigdy nic.
Tak działają kubity a że jedno jest wszystkim a wszystko jest jednym to to zdarzenie ma swoje podłoże w mechanice kwantowej. I na odwrót.
To tylko sen.. Fizyczny sen.. Kiedy tam śpisz to tu się budzisz i na odwrót.