@up W ogóle nie podobny pomysł, przykro mi. Japończycy zastosowali spalanie wodoru pozyskanego z wody i po spaleniu dostawało się z powrotem wode, a tu działa to całkiem inaczej

jako specjalista mówię, że daje to tyle samo co magnetyzery i magiczna turbina dolotu... placebo

jako specjalista mówię, że daje to tyle samo co magnetyzery i magiczna turbina dolotu... placebo

Specjalista w pieprzeniu głupot...

Zasilanie silnika spalinowego wodorem jest jak najbardziej możliwe, tanie i ekologiczne.

Specjalista w pieprzeniu głupot...

Zasilanie silnika spalinowego wodorem jest jak najbardziej możliwe, tanie i ekologiczne.

wodór to nie woda Panie... a specjalista jestem mechaniki i budowy maszyn po ukończeniu specjalizacji maszyny, systemy i urządzenia energetyczne. (czyli też silniki)
termoliza wody to dość ciężka sprawa... uwierz mi.

temp spalin w cyl (nie kolektora) to ~2000 C
termoliza wody google podaje około 2500K...

@up true true: z punktu widzenia 2 zasady termodynamiki więcej energii wkłada się w rozbicie wody na wodór i tlen niż otrzymujemy po jej spaleniu.

Jest w budowie silnik AACC spalający 1,0-1,5l dowolnego paliwa płynnego w cyklu mieszanym, w dodatku nie emituje szkodliwych substancji (bo wszysto się spala). Przełomowa konstrukcja (3 prototypy już są i działają pięknie) ale nie mogę więcej mówić, bo to poufna informacja. Pozostaje tylko czekać i trzymać kciuki, żeby konstruktorom samobójstwa nie popełnili

weźcie to usuńcie, bo jak ryży gamoń to zobaczy to pozostanie tylko liczyć dni do wprowadzenia akcyzy na wode

@ocwpzw wyobraź sobie, że spalasz ciekłą siarkę. Jak chcesz bardziej spalić SO2 albo SO3 ?

Sąsiad przygląda się zza bramki całej prezentacji super ekstra ekonomicznego samochodu tylko po to, żeby w chwili nieuwagi rozj***ć super ekstra tajemniczy element całej konstrukcji.

Na Allegro można Kupić w Internecie można znaleźć jak to skonstruować tyle w temacie

Ostatnio znajomy pokazał jak to działa. Z blach i gumy robi tzw celę, jakoś przepuszcza przez to wodę, dochodzi do termolizy i k***a jakos działa. Dodam jeszcze, że ów koleś wszystkiego nauczył się z internetu i mówił, że jeśli ktokolwiek próbował to opatentować, to albo patent był blokowany, albo odkupywany i marnowany, oraz wspomniał o znajomym z Przemyśla, który w tajemniczych okolicznościach wyparował. Koncerny naftowe i ciapate sk***ysyny nie dopuszczą nigdy do tego by samochody były napędzane wodorem. Bo jeśli to takie proste, to dlaczego BMW czy Toyota jeszcze nie wypuściły na rynek dwulitrowego silnika napędzanego wodorem?
Jest jeszcze kwestia magazynowania, którą zasłania się prawo. Otóż wodór nie może być przechowywany tak jak np LPG, bo jest bardzie wybuchowy, ale nie oszukujmy się, da się to zrobić i to za niewielki hajs.

silnik wydaje się cichszy bo most zagłusza:P dobre:D

fajnie by bylo gdyby to weszlo na szeroka skale ale mozna o tym zapomniec

Mew1
@up true true: z punktu widzenia 2 zasady termodynamiki więcej energii wkłada się w rozbicie wody na wodór i tlen niż otrzymujemy po jej spaleniu.

To samo odczuwam na stcji benzynowej - więcej płacę, niz otrzymuję

Otóż wodór nie może być przechowywany tak jak np LPG, bo jest bardzie wybuchowy, ale nie oszukujmy się, da się to zrobić i to za niewielki hajs.

po czołgowemu... problem z wodorem jest taki, że ma drobną budowę cząsteczkową i lubi sp***alać ze zbiornika nawet przez ścianki. Albo trzymasz schłodzony, albo często tankujesz.

Można się bawić w elektrolizę wody i to wdupcyć pod maskę jako wspomaganie układu (woda + prąd ->(pach pach pach)-> tlen + wodór), wygląda to o wiele sensowniej. (też wiele prostych konstrukcji w sieci)

to, że wodór lubi robić bum to inna bajka.