Abstrah*jąc od sytuacji z filmiku - pochwalę się, że ostatnio oglądałem węgierski film "Kontrola", którego akcja dzieje się w tamtejszym metrze. Bardzo polecam ten mroczny, specyficzny dramat.
Btw, Filmweb określił ten film jako dramat/komedia. Nie sugerujcie się tym - komedii tam tyle, co w Milczeniu Owiec.
Nie jestem ekspertem ale w pierwszym filmie szyba pęka i widać że to szkło laminowane a w filmie ze spoilera mamy już kompletnie wybitą szybę ze szkła bezpiecznego (kruchego). Wnioskuję że oba filmy mają tyle wspólnego co średnia krajowa z większością polaków
Chyba chodziło Ci o "Kontrolerzy". Genialny film.