18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Salto w windzie.

cadirad • 2018-02-03, 12:39
Jak w temacie.



Podobieństwo do Bruno Marsa przypadkowe.

petru23

2018-02-03, 23:28
pie**olicie. jakby zrobił to z normalną prędkością to by mu się udało. A tak to po prostu za wolno :kawa:

Adrian59221

2018-02-04, 19:45
Jak winda juz ruszy, to jedzie ze stałym przyspieszeniem, nie ważne czy w góre, w dół, czy jak pociąg do przodu -.-
Równie dobrze by mógł to w sraczu zrobić.
I tak i tak , w tym i w tym wyszło by tak samo BO PRZYSPIESZENIE JEST STAŁE.

marcinsud

2018-02-04, 20:02
@Adrian59221 k***a nie ze stałym przyspieszeniem tylko z zerowym. Jakby miała jakiekolwiek przyspieszenie względem szybu to by zwiększała/zmniejszała swoją prędkość.

ePeeL

2018-02-04, 21:34
Proste wyjasnienie:
Jeśli winda jechałaby w dół to w momencie wyskoku nie dość, że on sam oddalił by się od jej podłogi to jeszcze sam fakt poruszania się windy w dół sprawia, że podłoga również oddala się od niego, co sprawia, że ma więcej czasu na zrobienie obrotu. Istnieje też większe prawdopodobieństwo, że przypie**oli łbem w sufit (?) windy. Gdy winda jedzie do góry to podłoga się do niego zbliża, bo on po osiągnięciu pewnej odległości zaczyna spadać. Gdyby stał na Ziemi to spadając pokonałby odległość równą wysokości swojego wyskoku. Jako, że wyskoczył w poruszającej się do góry windzie to w między czasie, kiedy on nie dotyka podłoża winda się do niego zbliża. Więc jego ciało spadając pokonuje odległość równą jego wyskokowi minus odległości jaką pokona winda w czasie tego wyskoku co skutkuje mniejszą ilością czasu na wykonanie obrotu.

Piotru70

2018-02-05, 07:50
MulaN napisał/a:

Jechał by w dół to by się udało ;)



Jakby jechał w dół to wylądowałby na suficie.

BigCohones

2018-02-05, 09:11
A co na to kręgosłup?
A kręgosłup:
-chrup chrup...