Trzeci materiał na dowód ciężkiego upośledzenia intelektualnego tirowców w tym tygodniu...
Ciekawe czy kolega tirowiec przyjdzie mnie znowu przekonywać, że oni w cale nie są matołami.

Powinni o tym człowieku napisać w nonsonsopedi. Samotny wojownik stoczył walkę z januszami i wygrał.

Od września albo października jazda na suwak ma być obowiązkowa. Miejmy nadzieje ze ruszy sie dzieki temu temat.

Ale tylko tam gdzie będzie odpowiednie oznakowanie....
.... ale do internetowych władców dróg już taka informacja nie dotrze i już widze więcej szkód niż pożytku. Bo już ter pojebańcy cwaniakują niby jazdą na suwak w meijscach do tego nie przeznaczonych - np. u mnie na jednym skrzyżowaniu nagminnie ciągną pasem do skrętu w lewo by na koću przejeżdżać kouś przed ryj na lini ciągłej lub blokując normalnie skręcającym w lewo jazdę.

wczoraj na trasie kraków - olkusz zaraz na wylotówce lewym pasem sunął jakiś stary gruchot jaguar i dwóch grubasów w środku. Mieli z 50km/h no jadę prawym pasem a ci mi zajeżdżają drogę. Potem na lewo etc. strąbiłem ich to jechali za mną z klaksonem i mrugali światłami XD ładnie się nagrali później wrzucę ale sprawa poszła dalej troche im się ukróci zabawa.

Najtrudniejszy zawód na świecie - kierowca TIR-a Banda j***nych januszy, którzy się zawiesili i nie ogarniają rzeczywistości .

Pomijając szeryfów i p*zdowatość nagrywającego - który powinien wyskoczyć z auta niczym prawdziwy Słowianin o jasnych blond włosach - to na bank jedzie autem służbowym. Nie ma ch*ja aby ktoś tak katował własne auto.

Gdzie to katowanie? Nie każdy jeździ wychuchanym starym passatem jak Ty... a czekaj, to nie Ty zaj***łeś w latarnię pod apteką? Patrz, a nawet nie katowałeś.

Pomijając szeryfów i p*zdowatość nagrywającego - który powinien wyskoczyć z auta niczym prawdziwy Słowianin o jasnych blond włosach - to na bank jedzie autem służbowym. Nie ma ch*ja aby ktoś tak katował własne auto.

Ja tez tak wlasnie jezdzilem firmowym jak widzialem te k***y szeryfowskie.

Wjazd do Białegostoku, zwężka na wysokości Porosłów. Jeżdżę tamtędy codziennie. Te pie**olone butelkoszczochy dzień w dzień odstawiają ten sam cyrk, najgorzej jest z rana i w godzinach wczesnopopołudniowych. Czasem da się dojechać do zjazdu widocznego na nagraniu i te k***y objechać boczną drogą, choć to rzadko. Co kilkaset metrów stoi taka brudna k***a i sobie rozmawia z drugim brudasem z prawego pasa i ch*j sobie robi z tego, że ludzie za nim pie**olca dostają. Obecnie wjazd do Białegostoku z ekspresówki i wyjazd na S8 z obwodnicy w w/w godzinach to czysta udręka. Do tej pory jeszcze żaden bezpośrednio przede mnie nie wyjechał, ale tylko na to czekam, od razu do jebańca wyjdę, nagram mordę, a jak fiknie to zajebie pieprzowym po oczach. Tfu k***a.

Pomijając szeryfów i p*zdowatość nagrywającego - który powinien wyskoczyć z auta niczym prawdziwy Słowianin o jasnych blond włosach - to na bank jedzie autem służbowym. Nie ma ch*ja aby ktoś tak katował własne auto.

Albo go stać i ma wyj***ne jaja bo auto traktuje jak zabawke a nie dorobek życia tak jak ty.

czy te pedały szeryfy nie widzą ze wszyscy z nich leją ...

S8 przecież to droga z Warszawy w stronę Łodzi. Gdzie tam jest wschodnia polska bo nie ogarniam? Za dużo warszafiakow na drodze i to wszystko Tak to jest jak nowoczesna wieś gdzieś jedzie.

Veltur nie pierdziel o katowaniu auta. Nie każdy jeździ dieslem. W benzynowych silnikach wolnossących można spokojnie ciągnąć i do odcinki, szczególnie w japońcach.

Zenada. Niby droga dwupasmowa w cywilizowanym kraju a walka jak na polu bitwy. Ataki i uniki.

do pieniaczy o służbowym samochodzie, ja o swój służbowy bardziej dbam jak o własny, raz że dużo więcej nim jeżdżę, robię dziennie ok 100km po mieście, więc warto mieć porządek a nie burdel, bo jak czasami ktoś wsiada to świadczy to o mnie, dwa że ma być sprawy

co do filmu, jak by mi się nie spieszyło to bym przyp***zieli w ten autokar w 10 sek, jechał prawym pasem, autokarem mu zajechał

nie jestem za donoszeniem, ale powinno być miejsce gdzie się daje filmiki i niech wszyscy widzą jaki to k***iszon i mandaciki powinny lecieć, a bardziej punkty

Trzeci materiał na dowód ciężkiego upośledzenia intelektualnego tirowców w tym tygodniu...
Ciekawe czy kolega tirowiec przyjdzie mnie znowu przekonywać, że oni w cale nie są matołami.
Powinni o tym człowieku napisać w nonsonsopedi. Samotny wojownik stoczył walkę z januszami i wygrał.

Kiedyś jak robiłem w spedycji i miałem do czynienia z kierowcami tirów na co dzień to powiem ci, że jakbym cię zostawił sam na sam z kierowcami tak na 10 minut i byś posłuchał tego jak pie**olą to byś mógł po jakimś czasie pomyśleć sobie, że oni są na drodze po to aby pomóc twojej małżonce wpie**olić z rana kajzerkę a tobie abyś dostał swoje wymarzone jajogrzomoty3000 kurierem dpd.

Zawodowy Janusz za sterami tira to jest dosłownie relikt. Relikt chama i ch*ja, co ma wyj***ne na ciebie i woli sobie rozj***ć swojego konia o twoją strefę zgniotu - szczególnie jeśli to jego wina - niż zaryzykować awaryjne hamowanie w rowie.
Po prostu za zabicie ciebie w aucie on ma wyj***ne a jak wpie**oli się do rowu to potem problem dla niego bo ubezpieczyciel.

I to nie jest tak, że ja sobie wymyślam. Miałem z tirowcami tak wiele do czynienia, że wiem po prostu jakie to bezmózgie świnie.

A ten w autobusie na samym początku . No k***a ponad k***y. zablokowalbym w poprzek i czekał na psy