18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Rzetelna opinia o usłudze

Ja...........ro • 2014-02-01, 18:23
Znalazłem bardzo ciekawe forum, na którym można między innymi dzielić się opiniami o różnych ciekawych usługach. Czytuję w wolnym czasie, bo trafiają się takie perełki, że boki zrywać. Oto jeden z przykładów, chyba nie trzeba się domyślać o co chodzi:

Cytat:

Numer telefonu: 5xx-xxx-xxx
Miałem ochotę na młodą czarnulkę, pomyślałem zaryzykuję ...

Słuchajcie, nigdy nie spotkałem się z czymś takim, brak mi słów na to co zastałem na miejscu i jestem w totalnym amoku, zniesmaczony a zarazem śmieję się sam z siebie.

Telefon, gadka jak z automatyczną sekretarą, trajkocze piskliwym głosem lekko przechrypniętym ale co tam, jadę.
Otwiera chyba ta ze zdjęć, ale albo są one po mocnym retuszu albo robione w dalekiej przeszłości.
Panna ma ewidentny problem z nadwagą.
Rozczochrana, nieumalowana, ubrana w jakieś ewidentnie zafarbowane szmatki... rozbiegany wystrzelony wzrok zdradził całą tajemnicę owego miejsca.

Już z czystej ciekawości idę dalej ...
Za drzwiami do sąsiedniego pokoju gwar jak na bazarze, śmiechy krzyki ( nie tylko dziewczęce ) i porażający smród alkoholu połączonego z jakimś potem zabijanym tanim dezadorantem. Nie wiem co to było ale szczypało w gardło i to jedyne określenie jakie najbardziej trafnie może to opisać.
Poza przećpanej pijanej ( już w bełkoczącej rozmowie wyszło ) laski, ubawionego śmierdzącego towarzystwa do kompletu dołączył pies w którego siuśki udało mi się wdepnąć ( najwidoczniej nie ma czasu na to aby go wyprowadzić, wóda leje się litrami, a pies co tam, klient rozetrze butem ).

Wchodzę do "pokoju" a raczej pomieszczenia menelowego nr.2 i co widzę ? a łóżko z rozj***ną kołdrą, poduszkami koloru biało-szaro-żółtego, kilka zwiniętych ręczników pieprzniętych w kąt, nie wiem czy szwagier się nimi wycierał czy te psie siki były wycierane ale śmierdziało już kilka tonów inaczej :D

Kilka rozj***nych chusteczek, rolka od papieru i chyba guma ale pewien nie jestem.
Pytam co proponuje ciągnąc dalej komedie pomyłek, na co panna odpowiada że " dzisiaj to tak sobie "
więc pytam co tak sobie ? ja tak sobie czy mi tak sobie czy co ?
na co ona że na pieska propouje bo chyba tak będzie lepiej, nosz ... lekkie przegięcie pałki ale nie w tą stronę ?

Mówię że rezygnuję na co ona że zapłacić trzeba bo oferta zgodna i to ona :D
Uśmiechnąłem się dość głośno odwracając napięcie i idąc w stronę drzwi na co ona w krzyk "ratunku" :laugh: :laugh: :laugh:
ku mojemu zaskoczeniu nikt nie wyszedł z pokoju w którym towarzystwo biesiadowało ...
Postałem chwilę, otworzyłem sam drzwi i wyszedłem.
Paląc pod blokiem papierosa zobaczyłem jak z góry wybiega jakiś karakan bo inaczej go nazwać nie można :laugh:
Jeśli tak wygląda współczesny alf to ... a zresztą !
Facet biega dookoła jak by mu korba w dupie pękła, nerwowo pali fajka, i chyba udaje że dzwoni przez telefon.
Stoję cały czas w odległości jakieś 5-7 metrów od klatki i palę fajka, koleś telefonicznie informuje chyba swoją divkę że " nie ma go, nie ma k***a go" :laugh:

Sam koniec tej paradoksalnej sytuacji zrekompensował mój stracony czas bo widok biegającego wk***ionego karakana dookoła własnej osi - BEZCENNY ! :laugh:


polecam forum garsoniera, te historie które Ci ludzie opisują z wojaży po burdelach są po prostu absurdalnie śmieszne :amused:

bloodwar

2014-02-01, 19:01
Absurdalnie śmieszni są ludzie, którzy żeby zar*chać muszą chodzić do burdeli :-)

Bezem

2014-02-01, 19:15
Dawaj coś jeszcze :D

Da...........id

2014-02-01, 19:19
Nie wiem kto jest większym ścierwem - taka k***a czy niedorozwoje korzystający z jej "usług".

Ja...........ro

2014-02-01, 19:25
@up
tusk albo cała reszta ferajny?

PiotrekMMA

2014-02-01, 21:59
Poszedł do burdelu i oczekiwał k***a luksusów?

Brzydkii

2014-02-01, 22:14
Przy obecnym stylu życia dzisiejszych dziewczyn, żeby nie zar*chać trzeba być albo turbo paskudnym, albo nie wychodzić wcale z domu.

Lopez

2014-02-01, 22:15
Który to akademik?

kenzol

2014-02-01, 22:25
Niedawno byłem pierwszy (i ostatni) raz w życiu, tak z ciekawości, żeby odhaczyć jedną z rzeczy, które chcę zrobić przed śmiercią. Niestety... nie wyszło :)

Kine

2014-02-01, 22:29
Dawaj wincyj jak będziesz coś miał :)

.Adrian.

2014-02-02, 09:21
"Nie płacz chłopie, zwykła sprawa, że Ci świnia nie dała; Mało, który chłop zalicza, po to są burdele"

pylaochos

2014-02-02, 11:37
bloodwar napisał/a:

Absurdalnie śmieszni są ludzie, którzy żeby zar*chać muszą chodzić do burdeli :-)



Nie każdy ma skilla / posiada urodę lub chęci by iść "normalną" drogą ;)

Re...........lo

2014-02-02, 13:18
bloodwar napisał/a:

Absurdalnie śmieszni są ludzie, którzy żeby zar*chać muszą chodzić do burdeli :-)


Tu za 150 zl jedziesz bez zbednyvh ceregieli i sam sobie wybierasz na kogo masz ochote i jak. Kosztuje cie to godzine twojego czasu i jest prawie calkiem anonimowe.
Nie wierze, ze ciebie kosztuje tyle samo czasu pojscie do zatloczonego klubu, gdzie k***a jest kurewsko glosno. Jeszcze dochodzi pindrzenie sie jak wiekszosc tych kurczakow, co napieci wygladaja jakby mieli szpadel w dupie, a silke omijaja szerokim lukiem. Szmal na alkohol + takse + wlasna miejscowa +- kac z rana.
Wygoda kosztuje. Tu mozesz sobie pojechac, kiedy chcesz (np. z rana) i na co chcesz. Jezeli kogos stac to w czym problem?
Majac wlasna kobiete, tez tracisz kupe czasu na rzeczy, ktore sa czasami kurewsko nieznosne, nieistotne i absurdalne. O szmalu, ktory znika szybciej niz cygan ze skradzionym portfelem, nie wspominam. I jeszcze te humory...
Kazdy wybiera to co dla niego najlepsze i najbardziej sie kalkuluje w danym okresie jego zycia.
Absurdem raczej jest to, ze taki chlopczyk jak ty malo jeszcze wie o zyciu, a udziela sie jak stary.

hogg

2014-02-03, 01:18
bloodwar napisał/a:

Absurdalnie śmieszni są ludzie, którzy żeby zar*chać muszą chodzić do burdeli :-)



Co za naiwna gęś z ciebie :) Do burdelu nie chodzi się zar*chać. Jak będę miał ochotę się spuścić to wydymam słoninę wsadzoną w kaloryfer.
Do burdelu idzie się usiąść dupą dziwce na nosie i zatkać jajami ryj jednocześnie wpychając wielki wibrator w dupę. A drinka za parę złoty to ona ma tobie przynieść a nie odwrotnie.

Nie musisz się pie**olić ze sztuczną uprzejmością przed barem, robić jeszcze jakiś śmiesznych ruchów w tańcu i innych gównianych ewolucji po to by od biedy romantycznie się spuścić, cały czas udając kogoś innego.