Pierwsza sytuacja, ten kto prowadził to dopiero debil. Tak czy siak by jebnął pieprzonego jajnika, nie był do ominięcia to nie dość że w niego przyj***ł mimo że głupio próbował ominąć zamiast zwyczajnie dać po heblach to rozj***ł 2 auta + własne.
To odruch ... nie wiedział co wyleciało jak zaczął unik.
Pierwsza sytuacja, ten kto prowadził to dopiero debil. Tak czy siak by jebnął pieprzonego jajnika, nie był do ominięcia to nie dość że w niego przyj***ł mimo że głupio próbował ominąć zamiast zwyczajnie dać po heblach to rozj***ł 2 auta + własne.
Pierwszy temat był wrzucony przez Halmana. Jessie mogłeś to chociaż wyciąć w imię godności!