I w samo sedno, k***iszony są k***iszonami na własne życzenie.
Łatwiej im pchać ch*ja w gębę niż czepić się normalnej roboty - nawet tak prozaicznej jak sprzątanie.

Kolejny stulejkarz który jest tylko mocny w gębie.
Pewnie sam opierdziela pały tyle, że za mniejszą kasę

Kolejny stulejkarz który jest tylko mocny w gębie.
Pewnie sam opierdziela pały tyle, że za mniejszą kasę

A tam pie**olisz pan jak potłuczony - 700 rubli za godzinę to około 40 zł. Ugotowałaby i posprzątała, 5-6 godzin i już miałaby 3500-4000 rubli czyli około 200-250 zł. Prosta matematyka.

pamiętajcie, że za każdą taką dziewczyną na ulicy stoi alfons, który czerpie z tego procederu zyski i nie pozwoli jej tak łatwo odejść. Nie twierdze ze sama nie jest sobie winna tego czym się zajmuje, ale nie tak łatwo wyjść z bagna jak juz sie w nie wdepnęło. Nie bądźmy naiwni, żadna dz**ka nie podłoży się w ten sposób przypadkowej osobie , która może być podstawiona, a potem ostry wpie**ol na bajzlu

Kolejny prawilny (tym razem ruski) pajac, który poucza ludzi, co jest moralne, a co nie. Szczerze i bez pie**olenia, to praca skromnej k***y spod latarni jest bardziej pożyteczna społecznie, jak praca kurew w sejmie, które wpie**alają sałatki, siedzą na dupie i wciskają przyciski do głosowania zarabiając 22 tysie miesięcznie, czy ile tam po ostatnich podwyżkach, które sami sobie przyznali.

Świat od jakichś kilku lat mocno się przewartościował. Teraz zwykłe chamskie k***y obciągające czarne murzyńskie pały w autobusie są dumne z bycia k***ami, brylują na ściankach, uczestniczą w patologicznych "galach sportowych", zarabiając przy tym miliony i pławiąc się w luksusie i żyjąc lepiej, jak wybitny lekarz chirurg, który codziennie ratuje ludzi i przeprowadza skomplikowane operacje, a taka sprzątaczka, czy kasjerka, to w ogóle ledwo zawiązuje koniec z końcem, dlatego niech już poszuka lepiej płatnej i mniej uwłaczającej roboty.

Zwykłym sprzątaczkom robotę zabierają roboty sprzątające iRoomba i zmywarki do naczyń, kasjerkom w biedrze zabierają robotę kasy samoobsługowe, środek płatniczy to teraz nie tylko centralnie sterowany pieniądz, ale także jakieś j***ne kryptowaluty kopane ch*j wie jak i ch*j wie gdzie. Świat dzisiaj dosłownie zaczyna stawać na ch*ju i czarne nie jest już czarnym, a białe białym, dlatego j***ny rusek niech nie pie**oli głupot o jakiejś moralności, tylko niech płaci trysta i wyciąga pałę z majtek, a jak nie to niech sp***ala i niech nie zawraca dupy dupie!!!

Skoro mówi, że laska w gumie, to czemu jej zarzucać, że lubi brudne ku*asy.

Brawo k***a!

I w samo sedno, k***iszony są k***iszonami na własne życzenie.
Łatwiej im pchać ch*ja w gębę niż czepić się normalnej roboty - nawet tak prozaicznej jak sprzątanie.

Spokojnie, lewaki już bronią sex-workerki ;D

Po pierwsze to co kogo obchodzi w jaki sposób ktoś chce zarabiać kasę... Nie chcesz, nie korzystasz. Wtedy nie ma popytu i w ten sposób możesz sobie walczyć z tym rynkiem, a nie umoralniać innych. Tak tak, część z was zaraz wyolbrzymi temat nie szczędząc przy tym wulgaryzmów bo to jedyny szczyt inteligencji, na który tak wielu stać. Przestańcie włazić z butami w czyjeś sprawy. Przecież ta kobieta w żaden sposób nie narusza czyjejś wolności

Mądry rusek

zróbmy z dz**ki bohaterkę

Po pierwsze to co kogo obchodzi w jaki sposób ktoś chce zarabiać kasę... Nie chcesz, nie korzystasz. Wtedy nie ma popytu i w ten sposób możesz sobie walczyć z tym rynkiem, a nie umoralniać innych. Tak tak, część z was zaraz wyolbrzymi temat nie szczędząc przy tym wulgaryzmów bo to jedyny szczyt inteligencji, na który tak wielu stać. Przestańcie włazić z butami w czyjeś sprawy. Przecież ta kobieta w żaden sposób nie narusza czyjejś wolności

Tu nie chodzi o umoralniania (a przynajmniej nie w takiej formie jak ty to widzisz) ani nie mówienie kto ma co robić. Chodzi o te kurewki, które bronią takiego zachowania i wręcz wyciągają je na piedestał. Że niby ,,silna i niezależna kobieta" tak robi i inne bzdety. Wmawiają babkom (to czy są one naiwne i dają się urabiać to inna para gumofilców), że to fajne i inne ch*je muje wodotryski, degradując się nawzajem. Jak to świat potrzebuje kobiet naukowców, ale jednocześnie fajnie jest być k***ą. Nie chcą być traktowane przedmiotowo, ale jednocześnie same to robią, ,,zasłaniając się" jak to ,,życie ich do tego zmusiło" i inne fikołki logiczne.

jak typowa ukrainka przy drodze, w polskiej wsi
,,w żopu sto, w paszczu pisiont"

Przecież one nie mają nic do gadania, nad nimi jest alfons, który mówi, że mają się r*chać i tyle, gdyby się dowiedział, że babeczka pojechała sobie sprzątać pomimo, że wróciła z hajsem to by ją wyj***ł za brak lojalności i tyle