Wiele lat temu, jak zaczęły powstawać galerie handlowe, widziałem jak jeden facet w podobnej pozycji zasłabł i poręcz pociągnęła go w dół przewieszonego "na kiełbaskę". Suspens sparaliżował wszystkich gapiów, a facio spokojnie jak leniwiec zjechał sobie na sam dół, spadł na ziemię, obudził się, pozbierał i dostojnym krokiem poszedł kupić setkę.