Już mniej kretyńsko brzmi kierowczyni , niż potworek językowy "kierowca pomyliła" Zawsze mam dysonans poznawczy gdy słyszą lub czytam takie kretynizmy jak "urzędnik powiedziała" , "pielęgniarz zrobiła zastrzyk" albo Pni redaktor, która do biurwy nędzy z jakiegoś nieznanego powodu nie może być Panią Redaktorką.
Pewnie tak sobie jedzie i myśli "hmn coś nie poznaje tej trasy"
Nagana ? Wyj***nie z pracy na zbity pysk xD u teścia w mpk za zbyt raptowne hamowanie naganę bez mrugnięcia okiem kierownik wpie**ala a za takie coś to chyba na miejscu by nie wiem śmiechem zabił i nie zdążył by zwolnić.