Niech zatem przejdzie się nago więziennym spacerniakiem. Może któryś się skusi. Widać jest to idealne miejsce do spełniania marzeń

Jakbym na kompie był a nie tel to nawet bym wam wrzucil fotke przed i po.

Trochę przegryw z Ciebie, jak nawet przez telefon zalegasz na Sadisiticu. Ale pokaż fotę przed i po.
Samą dietą zrzuciłeś wagę, czy ćwiczyłeś też?

k***a oplułem monitor XD

A ja myślę, że wtedy, gdy ta gruba i łysa będzie miała totalnie wywalone co myślą o niej ludzie w ogól. A tak samoocena zależy od oceny innych.

przyrodę, która zaprogramowała nas ludzi

ale pie**olenie

Dobra, przeczytałem cały felieton. Nie ma w nim nic o równouprawnieniu, tylko o tym że kobiety są zakompleksione, bo głownie w reklamach pokazane są ideały, a one takie nie są.

Poza tym, dla kogo obecnie są reklamy bielizny, bo jakoś nie mogę wyłapać współczesnego targetu tych reklam?

A gruby i rudy facet kiedy będzie obiektem marzeń kobiet?

Ludziom z nudów i dobrobytu odpie**ala już powoli i tworzą sami problemy.
Jeśli ta kretynka myśli, że oszuka przyrodę, która zaprogramowała nas ludzi i inne zwierzęta na poszukiwanie sprawnych fizycznie i atrakcyjnych partnerów, to chyba ją poj***ło do końca.
Jak gruby i łysy kaszalot chce byc obiektem pożądania to zamiast zmuszać zdrowych psychicznie mężczyzn aby udawali, że brzydota jest ładna to niech ruszy swoje spasione dupsko i zrobi coś ze sobą aby schudnąć a jak nie ma raka i chemii to niech wlosy zapuści, co akurat nie wymaga dosłownie żadnego wysiłku poza poczekaniem aż same urosną.
No ale lepiej zwalac winę na facetów, że wolą zadbane laski a nie łyse wieloryby co zwalaja winę za bycie j***nym tucznikiem ma geny, tarczyce, grube kosci i piątek 13go...
I wiem co mówię bo byłem mega gruby ale zrzuciłem i to wcale nie jest trudne.
Jakbym na kompie był a nie tel to nawet bym wam wrzucil fotke przed i po.

Bardzo chętnie napiłbym się z Tobą wódki.

co za tępa rura...

Trochę przegryw z Ciebie, jak nawet przez telefon zalegasz na Sadisiticu. Ale pokaż fotę przed i po.
Samą dietą zrzuciłeś wagę, czy ćwiczyłeś też?

Ja nie mam kompa od poltora roku. Wszystko w necie robie przez telefon. Nie widze w tym problemu.

I wiem co mówię bo byłem mega gruby ale zrzuciłem i to wcale nie jest trudne.

Taa, może jeszcze przestałeś być rudy.

Bo najważniejsze jest wnętrze...

tylko lysi i grubi tak mowia