Myślałem że go odstrzelą swoją drogą miał chłop farta..

Liczyłem że jak usiadzie na siodełku to mu sie jakisz sztylet w dupe wbije a tu taka niespodzianka

pie**olony wylazl I jeszcze pewnie chlopa naj***ł

Spodziewałem się że mu łańcuch spadnie i zadzwoni jajami o ramę, ale nie martwy się i tak go h*j strzeli taki los śmierci nie oszuka.

Jak się ma wyj***ne na swoje życie to tak to wygląda. Rowerzysta debil i tyle, bo liczy na to, że ktoś inny będzie za niego myślał. Sroga nauczka.

w Brazylii. jak w Chinach

To kara za jazdę po chodniku. Gdyby poprowadził rowerek do jezdni, to by ciężarówka go nie jebła.

myślałem, że od wylazł a nogo zostały

łeee. słabe.
Powinno być tak, że ukradł jak j***ny murzyn ten rower,
siodełko mu się wbija w dupsko, potem przyjeżdzają mexico boys i go rozstrzeliwują 16-stoma strzałami w łeb,
później przyjeżdza chińska ciężarówka i go rozjedżda, że wylatuje mózg, a na koniec jak zwykle -
zlatuje się 16 hindusów, z czego połowa akurat srała w krzakach i go wszyscy gromadnie łapia i na siłę stawiają do pionu.

Naj***ny co widać przecież i cholera wie, czy rower jego.

twardziel z niego, większość by już stopy dla jezuska lizała