Twardziel, po prostu poszedł srać

Jak ja ich k***a nienawidzę

Jak ja ich k***a nienawidzę

Każdy normalny człowiek ma oprócz samochodu rower. Chociażby dla rozrywki po robocie sobie pojeździć. Zakładam, że nienawidzisz wszystkich ludzi.

Jak ja ich k***a nienawidzę

Każdy normalny człowiek ma oprócz samochodu rower. Chociażby dla rozrywki po robocie sobie pojeździć. Zakładam, że nienawidzisz wszystkich ludzi.

Jemu pewnie chodziło o lewaków i potomków Czyngis Hana.

A nagranie skąd niby? Z powietrza? Ptaszek na drucie siedział? To nagranie z kabiny jakiejś dużej ciężarówki i zapewne to ona pięknie zasłaniała cały widok z lewej. Nie usprawiedliwia to pedalarza, ale daje pojęcie o całej sytuacji jaka tam miała miejsce.

Każdy normalny człowiek ma oprócz samochodu rower. Chociażby dla rozrywki po robocie sobie pojeździć. Zakładam, że nienawidzisz wszystkich ludzi.

j***ne " świete krowy "

Od razu mu przeszło pedałowanie. Dziwne, to przecież takie fajne jest.

Jak można nie zauważyć jadącego tira

Każdy normalny człowiek ma oprócz samochodu rower. Chociażby dla rozrywki po robocie sobie pojeździć. Zakładam, że nienawidzisz wszystkich ludzi.

yhy i każdy normalny wpie**ala się przez cztery pasy bez spojrzenia, jakim k***a debilem trzeba być?

A nagranie skąd niby? Z powietrza? Ptaszek na drucie siedział? To nagranie z kabiny jakiejś dużej ciężarówki i zapewne to ona pięknie zasłaniała cały widok z lewej. Nie usprawiedliwia to pedalarza, ale daje pojęcie o całej sytuacji jaka tam miała miejsce.

Może i nie widział co nie usprawiedliwia wpie**olenia się przez cztery pasy....

Nagrywający to TIR stojący tuz przed wyjazdem. Typ na rowerze pojechał za daleko bo TIR mu zasłaniał. To nie jest "zwykła" sytuacja ale rowerzysta się wpie**olił na drogę nie mając wystarczającej widoczności. Także j***ć rowerzyste.

Dlaczego nie zabrał roweru z drogi? Stwarza zagrożenie. Nie podoba mi się to, szok szokiem ale niech zabiera graty

A nagranie skąd niby? Z powietrza? Ptaszek na drucie siedział? To nagranie z kabiny jakiejś dużej ciężarówki i zapewne to ona pięknie zasłaniała cały widok z lewej. Nie usprawiedliwia to pedalarza, ale daje pojęcie o całej sytuacji jaka tam miała miejsce.

Czyli jak dobrze nie widać drogi to znaczy że na pewno jest wolna?

Poszedł płakać w krzaki?

Jak do ch*ja Wacława miał ograniczoną widoczność to powinien zapie**alać na przejście z sygnalizacją świetlną niewiele dalej od miejsca gdzie prawie sam z własnej głupoty wysłał się na tamten świat. Myślenie nie boli (chyba)