Chcieli atrakcji to słoń im dostarczył. Jak chcą safari to niech zapie**alają z dubeltówką do Australii pomóc świnie tępić.

Zamiast chłonąć akcję, to podziwiają przez małe szybki komóreczek, brawo.

Wrzuciłby ktoś w komentarzu wersję puszczoną od tyłu?

eeee tam... Szkoda czasu - bez happy endu - nie dogonił ich ;(

Nie oglądać!!
Nikomu nic się nie stało.

Wyszli z tego jak ten typ co się jebnął pod pociąg przez kawałek flaka

Gacie do wymiany

Brawa dla kierowcy, że tak elegancko tyłem sp***ala. A ci pasażerowie ch*j, że mogą zarzz zginąć ale trzeba przecież oczywiście telefony wyciągnąć i nagrywać

Mi to wyglada na kino 5D lub inne podobne oni wogóle nie robią sobie nic z tego co widzą. I widać inna jasność słonia i kierowcy... pomysł na seans wyśmienity...

Taka śmicha. Robią was w ciula.