Już tu kiedyś czytałem mądre słowa, że żeby nagrywać kogoś kto się pie**oli u siebie w domu to trzeba być niezłym zjebem. . .

Tu raczej chodzi o dowód zaistnienia sytuacji. Wrzucanie w neta to już przegięcie.
Ciekawe co gdyby zamiast restauracji było tam przedszkole, a zamiast laski facet. Prywata jest jak bzykasz się nawet na ulicy, ale nic nie widać, a najlepiej i nie słychać.

chyba bym zamówił ............pizzę na wynos

Ma suty jak wentyle od Kamaza

spec od łatania dętek w ruskich ciężarówkach, milo poznać
fachowca

Ale ma sk***ysyn lage!

Tępa dzida? Uprawiałeś ty kiedykolwiek seks?
A może zawsze przed seksem jak laska już leży rozgrzana to robisz nerdowskie rytułały w stylu pozamykania okien by nie było slychać, spuszczenia rolet by nie było widać, sprawdzenie zamka by nikt nie wszedł i przygotowania chusteczek czy śmietnika na kondoma żeby się nie rozlało po panelach...
Ty to spontaniczny wariat jesteś.

moja dziewczyna wlasnie tak pie**oli