Już wole dupstep od tego gówna, bo równie zje**ne, ale laski przynajmniej ładne i umyte.
Była era rapu 1995-2004(paktofonika ,liroy ,kaliber 44 itp.) międzyczasie era techno (clubbase ,dj omen ,manieczki ,rachaella ,tiesto, c-bool itd .) rocku( nirvana ,metalica ,limb bizkit ) nie wspomne o hardtrance ,hardstyle ,terrorcor teraz era zj***nego dubstepu ,czy mi się wydaje czy się cofamy w rozwoju ?
rap > gowno > dub step > metal \m/
rap > gowno > dub step > metal \m/