koteł zeżarł kosmonaute i się zaplątał w spadochronie denata

dla tych którzy mają koty, smakosz kosmonautów mnie nie zdziwił

kotele z przetraconym kregoslupem
na ich miejscu szybko bym go sprzedal, zarobili by tyle ze zarcia by mieli na kilka pokolen

Straszne upokorzenie dla majestatycznego kota kosmonauty. Indyjscy podludzie nie dość że próbują mu nieudolnie pomóc to jeszcze nagrywają go na fejsbuka.

Śmialiście się z ich programu kosmicznego a tu proszę oni nie posłali jakiegoś pchlarza w kosmos jak ruskie tylko z grubej rury lamparta

Trening kuponautów egzobiologów.

Oni są bezpieczni. Kot to nie pies i gówna nie zeżre.

Nie mogli najpierw zastrzelić a potem ratować?? Głupki

u nas ludzie nie są wiele mądrzejsi, ile to było przypadków, że ktoś chciał pogłaskać dzikie zwierze. No właśnie, ludzie nie rozumieją pojęcia dzikie zwierze i potem są problemy.

wszyscy, tylko nie oni, wiedzieli jak to się skończy... to nie jest k***a Puszek dachowiec, tylko Lampart i wielce nierozsądnym jest przyciskanie mu głowy widząc, jak bardzo jest przestraszony, zdezorientowany i jednocześnie wk***iony

up, pie**olisz, kot oaza spokoju, posłuchaj jak mruczy!

uratowali i nakarmili