Te spodnie to zaj***ł swojemu bratu Mezowi

Te spodnie to zaj***ł swojemu bratu Mezowi

Chyba murzynowi, bo tylko oni tak spodnie noszą.

Ani nie śmieszne, ani nie mądre. Kiepska nawijka, kiepski wygląd. Ogólnie 1/10 dla Strażnika. Co innego ziomek z mikrofonem...

Jeśli chodzi o prawdziwy gangsterski uliczny rap - tylko Bednarek. Pozdro dla kumatych.

Oni zawsze są mocni w pierdołowatych sprawach, które nikomu nie przeszkadzają, dotyczących normalnych albo słabych ludzi.
Jakoś nie widuje się aby podchodzili do grupy 120kg dresów którzy coś odpie**alają pod blokiem.
Za to w ch*j często widywałem jak się dopie**alali do 80 letnich staruszek sprzedających jakieś szczypiorki, czosnek, żurek itp. aby dorobić sobie do smutnej jak p*zda emerytury.

Piwko dla straży miejskiej za utrudnianie popełniania tej okropnej pseudomuzyki.

Oni zawsze są mocni w pierdołowatych sprawach, które nikomu nie przeszkadzają, dotyczących normalnych albo słabych ludzi.
Jakoś nie widuje się aby podchodzili do grupy 120kg dresów którzy coś odpie**alają pod blokiem.
Za to w ch*j często widywałem jak się dopie**alali do 80 letnich staruszek sprzedających jakieś szczypiorki, czosnek, żurek itp. aby dorobić sobie do smutnej jak p*zda emerytury.

Może by to tak nie wyglądało, gdyby ich premia nie zależała od ilości wystawionych mandatów.

Prawie jak Tetris.

Chleb Razowy wyciągnij kij z dupy, nie każdy słucha Tokio Hotel jak ty....

Lubię krzesło, lubię fotel, nienawidzę Tokio Hotel

Nie ma żadnej premii przede wszystkim, druga sprawa, że straż miejska to zawód niewdzięczny. Z jednej strony chcecie żeby panowała praworządność, z drugiej egzekwowanie tego prawa wam przeszkadza. Dlatego w Polsce powinno być wdrożone nie prawo rzymskie, a takie oparte na lokalnych zwyczajach. Są miejsca gdzie np obowiązuje ograniczenie prędkości które ma zastosowanie w ciągu dnia, bo np szkoła czy coś, ale wieczorem i w nocy już nie ma sensu. Dlatego zgodnie z literą prawa mandat się należy, ale zgodnie z obyczajem niekoniecznie. Wiem, że w Polsce jest to nie do pomyślenia, bo mentalność j***nia sąsiada za wszystko jest tak głęboko zakorzeniona że się nie da wyplenić, ale jeśli nie będzie się o tym mówić, to co ma się zmienić.

Tak sie ogarnia reklamę
Kto wie może jego ziomek zadzwonił na wiejskich, tekst przygotowany

A co do SM no to w zasadzie oni robią co im każą, ktoś zadzwoni z warzywniaka że babcia sprzedaje pietruszkę i koperek? Prawo nakazuje mieć kasę, zapewne mogliby nie wystawiać, ale coś muszę robić bo ich po prostu wypie**olą z roboty, a pracować każdy musi, a nie zawsze może tam gdzie chce.

Tutaj przynajmniej widać, że pindol z SM poczekał, aż skończy i lepiej mieć takich pindolów którzy jadą bo mają wezwanie niz takie k***y które podejdą i powyrywają kable itp.

Nie jestem za SM, ale w zasadzie mi nigdy nic nie zrobili, jak pije piwo to mandat za to otrzymuje z godnością od każej służby

Widzę, że wam w tej Bydgoszczy niewiele potrzeba do szczęścia

A kto normalny będzie ryzykował bójkę ze 120 kg karkami za 2000 miesięcznie? Straż miejska to takie szkolenie dla policji. Znacznie zwiększa szanse w rekrutacji, dlatego tam ktokolwiek jeszcze pracuje. Straż miejska nie jest od walki z karkami i nie jest od ścigania przestępców, tylko do kogoś, kto rzuci peta na chodniku.