18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Radziecka myśl techniczna

guan0 • 2010-03-11, 16:59
Projekt 903 Łuń - radziecki wojskowy ekranoplan uderzeniowy

mały prezent dla amatorów maszyn pochodzących ze wschodu :)
informacje techniczne znajdują się tutaj

a więcej fotografii tutaj
Nie miałem pojęcia, że takie coś w ogóle istnieje. Z tego co wyczytałem, sprzęt ten szybko zakończył swoją karierę, ponieważ po upadku ZSRR drastycznie zmniejszono wydatki na wojsko. Obecnie funkcjonuje tylko jeden taki ekranoplan, do tego używa się go w celach ratunkowych.




Ingles

2010-03-11, 17:27
Tutaj to cudo w akcji:



a tutaj na Google Maps.

btw
Ruscy mają naprawdę zmyślnych naukowców. Taka historyjka z czasów jeszcze zimnej wojny i wyścigu kosmicznego:

Zwykły długopis działa w ten sposób, że na końcu, czubeczku, znajduje się metalowa kulka, którą przyciska się do papieru. Pod wpływem grawitacji tusz/atrament znajdujący się we wkładzie opada na kulkę i rozsmarowywuje go ona po papierze tworząc linię. Tak w wielkim skrócie.
Podczas pierwszych prób kosmicznych napotkano na problemy z używaniem długopisów w przestrzeni kosmicznej gdzie niemal nie ma grawitacji. Amerykanie po wydaniu kilkuset tysięcy dolarów opracowali długopisy piszące w nieważkości, Rosjanie wzięli ołówki.

joszko

2010-03-11, 18:59
chyba wam sie poj***ly serwisy:>

ko...........7o

2010-03-11, 19:01
Wiedziałem że ruskie potrafią wszystko spiepszyć,ale żeby taką pokrakę odpierdzielić...... :-)

domage

2010-03-11, 19:16
osz... zajebisty sprzęt. Ale nie chce mi się wierzyć że może latać na wysokości 7500 metrów, na tych filmach ledwo 20 metrów uzyskał.

Rampage_

2010-03-11, 19:35
Jak bym chciał sobie pooglądać radzieckie samoloty, to bym wszedł na histora.com, k***A !

XMATE

2010-03-11, 20:11
Toszto Orzeł 1 Kapitana Bomby :D

xkxkxkxkxk

2010-03-11, 20:14
Rampage_ napisał/a:

Jak bym chciał sobie pooglądać radzieckie samoloty, to bym wszedł na histora.com, k***A !


Bo twoim jedynym źródłem rozrywki są filmiki z różnej maści kretynami.

Rampage_

2010-03-11, 20:18
Nie jedynym, ale jednym z wielu. Rozumiem, że może kogoś to pasjonować, ba, nawet sam lubię historię II WŚ i różne jej ciekawostki. Ale podejrzewam, że są inne strony do zgłębiania tej pasji. Niekoniecznie sadistic.

CougarV6

2010-03-11, 20:46
Rampage_ napisał/a:

, ba, nawet sam lubię historię II WŚ i różne jej ciekawostki. Ale podejrzewam, że są inne strony do zgłębiania tej pasji. Niekoniecznie sadistic.



Tylko, tak się składa, że to monstrum ma tyle wspólnego z historią II WŚ co F16.

A klikać na linka i się mazać nikt ci nie kazał

Byczarz

2010-03-11, 23:58
Dokładnie. Nie chcesz, nie lubisz to nie oglądaj i nie dawaj piwa, a nie pie**olisz głupoty.
Właśnie dobrze, że niektórzy dodają takie rzeczy na sadistica. Niby nie ma nic wspólnego z sadystyczną ideą, ale przynajmniej opisuje coś ciekawego i na prawdę fajnego.

domage

2010-03-12, 01:04
Dla mnie te rakiety na grzbiecie "Łunia" są wystarczająco sadystyczne :)

Blodhgarm

2010-03-12, 08:35
domage napisał/a:

osz... zajebisty sprzęt. Ale nie chce mi się wierzyć że może latać na wysokości 7500 metrów, na tych filmach ledwo 20 metrów uzyskał.



Nie wiem co to za dane techniczne ale na stronie ze zdjęciami napisano, że lata na wysokości 1,5 metra ;) Nie wydaje mi się by miał latać na wysokości 7500 metrów z taką konstrukcją bo byłoby to bezcelowe :) Nie znam się na tym ale to jest właśnie chyba ten lot ekranowy :)
To ma... miało zastąpić okręty niszczyciele... ciekawa kmina trzeba przyznać ;p

lysy_83

2010-03-12, 08:45
#galo11 "Podczas pierwszych prób kosmicznych napotkano na problemy z używaniem długopisów w przestrzeni kosmicznej gdzie niemal nie ma grawitacji. Amerykanie po wydaniu kilkuset tysięcy dolarów opracowali długopisy piszące w nieważkości, Rosjanie wzięli ołówki." - a zastanawiałeś się dlaczego amerykanie nie wzięli ołówków ?? - ponieważ mikro opiłki grafitu w kosmosie mogły uszkodzić bardzo poważnie sprzęt elektroniczny w pojeździe - najważniejszy powód, a drugi taki, że kupujesz sobie długopisik żelowy (bo właśnie wtedy je wymyślili), a ktoś wcześniej zapłacił za patent grube miliony, które pewnie pokryły tamte koszty.