ewidentnie nie chciał zabić chyba były kolega z pracy

ale c**y nie ochraniatrze!!! do zwolnienia

Co do stanu konwojentów to obaj oberwali

Rutyna, brak trzeciego "pod bronią" osłaniającego.

W miarę sprawnie im to poszło.

Gapił twarz i trzasnął drzwiami ot durny.

Dobrze wiedzą, że kasy dużo mają a dają tylko po 2 do auta... Do tego jeszcze razem muszą nieść. Powinno być ich 3-4 aby ktoś mógł zawsze obserwować i mieć czas na reakcje.

k***a... zabic za pare papierkow...
Utylizowalbym!

Dobrze wiedzą, że kasy dużo mają a dają tylko po 2 do auta... Do tego jeszcze razem muszą nieść. Powinno być ich 3-4 aby ktoś mógł zawsze obserwować i mieć czas na reakcje.

Tak to jest jak firma jedzie po kosztach w uk przewaznie transportuja i dostarczaja gotowke samodzielnie

no albo sie jest ochroniażem albo tragażem tu nie da sie robic dwó żeczy na raz!! oszczendności!!!

no albo sie jest ochroniażem albo tragażem tu nie da sie robic dwó żeczy na raz!! oszczendności!!!

Ja pie**olę ziom. Oczy krwawią od Twojej pisowni. Przecież jak piszesz komentarz to na czerwono podkreślają Ci się wyrazy w których popełniłeś błąd.. To się nazywa sprawdzanie pisowni. Polecam skożystać

W dwoch to i tak ch*j. U mnie w starej pracy w konwoju byl tylko kierowca.

Ja pie**olę ziom. Oczy krwawią od Twojej pisowni. Przecież jak piszesz komentarz to na czerwono podkreślają Ci się wyrazy w których popełniłeś błąd.. To się nazywa sprawdzanie pisowni. Polecam skożystać

Przygarniał kocioł garnkowi.

Przygarniał kocioł garnkowi.

Ty poważnie? Po pierwsze to "przyganiał" a nie "przygarniał". Po drugie to chyba nie wyczułeś ironii. Skoro napisałem o tym, że wiem jak działa sprawdzanie pisowni to chyba można się skapnąć, że błąd zrobiłem celowo przedrzeźniając kolegę, który zrobił ich więcej w swoim poście niż w ogóle jest możliwe.

A może ja też nie wyczułem ironii w Twojej wypowiedzi? Nie sondze