Szkoda, że przeżyło ścierwo

Up dziecko. Lincz jest jedną z form wyznaczania sprawiedliwości, gdyż po co proces jeśli złapano kogoś na gorącym uczynku i pierdzielić się prawników i sędziów jak można użyć kamienia i kija. Zaskakujące jest to z punktu ludzi głębokiego zachodu, że nie wykazano czy był upośledzony i jakiej był orientacji seksualnej lub rasy. Kamienie są głuche a kije są ślepe i chwała za to, bo z c*****m tańcowali by 3 miesiące, a w ten sposób kwartał zajmie mu dochodzenie do zdrowia. Teraz gdy żyje przemyśli to i 3 razy się zastanowi zanim zabierze święty przedmiot do krojenia gówna ze swej brązowej kuchni! Kochajcie się ludzie, gdyż tak wygląda miłosierdzie.

@up
Krucho u ciebie z wyobrażnią jak widzę ale mimo to przeanalizuj taką sytuacje: w ciemnej alejce atakuje cie koleś z nożem - ty mu go jakimś cudem w trakcie szamotaniny odbierasz i rozcinasz mu np. rekę w smoobronie - w tym momencie na uliczke wkracza gruba najbanych kolesi którzy widzą taki oto obrazek: jakiś koleś z nożem pociął drugiego - w ramach 'sprawiedliwego samosądui' rzucają sie na ciebie (choć drzesz jape i sie tłumaczysz ze to nie twój nóz) a jeden z nich wymierza ci 'sprawiedliwy' cios rurką w potylicę pozbawiając cie przytomności (i władzy w nogach na reszte zycia) - nadal uważasz że lincz to sensowna metoda załatwiania spraw ?

Up. Sam sie dobrze zastanow. Nikt w pojedynke nie bedzie sie szarpal z jakims patusem z nozem. Tu ludziska dobrze widzieli jak sie zaczelo i kto ten noz mial w rece i poradzili sobie z chwastem.

@boo

No już to widzę. Koleś rzucą się na ciebie z nożem a ty na to: ,,przepraszam ale nie jestem poj***ny i nie będę się z panem szarpał pomimo że już zostałem przez pana kilkakrotnie dźgnięty". Jak ktoś cię atakuje to raczej ma wyj***ne jaki ty masz na to pogląd.

Ten gwar, jest niczym grad padający o blaszany dach...

Zobaczcie jaki kolektyw. Każdy chciał mu tak trochę pie**olnąć i trzeba było stanąć w kolejce żeby mu tak trochę pie**olnąć. Ale że tych chętnych było dużo to się chłopu dostało za swoje.

no jeżeli istnieje samosąd i lincz to w takim kraju mozna rzucic plotkę na kogoś kogo sie nie lubi ze jest pedofilem i gitara, pozbyłeś się wroga wlasnie albo konkurenta albo po prostukogos kto cie denerwował bo miał lepsze auto

owszem przeżył... nieco stresująca sytuację i ciężkie chwile.. nie wiadomo jednak czy wyszedł z życiem z tego zajścia

Poczuli krew...

Szkoda, że przeżyło ścierwo

Czemu szkoda? Tak to będzie go bolało a i może jeszcze raz będzie miał okazję doznać wpie**olu.

Skąd kamienie i sztachety w metrze?

troche jak w francji...

@up
Krucho u ciebie z wyobrażnią jak widzę ale mimo to przeanalizuj taką sytuacje: w ciemnej alejce atakuje cie koleś z nożem - ty mu go jakimś cudem w trakcie szamotaniny odbierasz i rozcinasz mu np. rekę w smoobronie - w tym momencie na uliczke wkracza gruba najbanych kolesi którzy widzą taki oto obrazek: jakiś koleś z nożem pociął drugiego - w ramach 'sprawiedliwego samosądui' rzucają sie na ciebie (choć drzesz jape i sie tłumaczysz ze to nie twój nóz) a jeden z nich wymierza ci 'sprawiedliwy' cios rurką w potylicę pozbawiając cie przytomności (i władzy w nogach na reszte zycia) - nadal uważasz że lincz to sensowna metoda załatwiania spraw ?

Wystarczyło wyrzucic ten nóż....