Jak ten kot to przeżył?
No właśnie nie przeżył
Pyton przed zjedzeniem ofiary uśmierca ją, dla niego takie pożywienie musi być dosłownie nieruchome więc ściska takiego kotka jak My ołówki dusząc go a potem zjadając więc kot nie żył już przed rozpoczęciem pożerania go
Ale jak go, k***a, zmusili, zeby oddal kota...???
Moze mu pokazali zdjecie Grodzkigo...?