Salve!
Oto znalazłem gdzieś internetach typa, który twarz w kale macza, co o zwyrodnienie zahacza. Ewolucja z kursu zbacza! Przecież, zamiast pójść do sracza i kloca zeń pozyskać, ten idiota mordę wtłacza - próbuje ją wciskać na polu ogromnym. W tym idiotyzmie brudas jest niezłomnym...
Znałem w polskim internecie tylko jednego gościa, który na dzień dobry pisał "Salve!". I pseudonim miał też jakiś podobny, taki RPG-owy. Kurna, jak on miał na imię... Jakub?