Zasuszyło mnie po przeczytaniu, popatrzyłem na autora i się troche zawiodłem.
Ostatnio Ci nawet wychodziły żarty, ale to już jest wybitnie suche. Przykro się zrobiło.
Nad brzegiem rzeki siedzi BongMan i łowi ryby. Podchodzi do niego koleś i pyta;
-Biorą???
-Nie
-A złapał Pan coś??
-Jednego
-I co pan z nim zrobił???
-Wrzuciłem do wody
-A duży był????
-Taki jak Pan i też mnie wk***iał...
Bongman to chyba dostaje piwa za to, że materiał jest od "Bongmana", jakby gówno wrzucil to też by mialo 500+ piw bo od Bongmana, a w komentarzach tylko, że suche i 15 koło zatacza