Koleś nie zdzierżył, że ktoś przed niego wjechał. Psycho sie do auta chciał wbić na swiatłach, napie**alała drzwiami, a w aucie dziecko siedziało. Rejestracja WA 62411.
jak się nudzisz to podrzuć film na psy, to się Panem zainteresują. Dostanie może upomnienie to się zastanowi cwaniak następnym razem, że ktoś może nagrywa jego łysą morde.
i co chcial tak wlasciwie? glosu nie ma. zjeb tak poprostu sie plul bo jechales swoim pasem? na takie wypadki wozi sie gaz. nie ma co sie napie**alac bo jak spuscisz ch*jowi wpie**ol to ciebie bedzie po sadach ciagal, psiukniesz po oczach i bedzie mial nauczke
skodziarze nigdy nie grzeszyli w sumie madroscia
Obejrzyjcie dokładnie filmik i dopiero komentujcie. Ten "biedny i poszkodowany" koleś z kamerką na pokładzie najpierw bezczelnie zajechał "temu złemu" drogę a następnie "ukarał" świecąc długimi. Takie zachowanie się tępi i to nie tylko w warszawie i ciesz się że nie dostałeś po mordzie bo zasłużyłeś, i jeszcze się spuszczasz w internetach. Idź pan w ch*j.
Dlatego nie kupuję kamerki. Rzadko mam powód, żeby kogoś nagrać, bo rzadko zdarzają mi się takie sytuacje a jakbym kupił, to pewnie męczyłbym się co chwilę.
@amwwm
z tym bezczelnym zajeżdżaniem to trochę przesada, bo jest tam dużo miejsca, ale pewnie ten ze skody stwierdził że "żaden mie sie tu nie wpie**oli przedmnie bo jade ja" więc przyspieszył żeby nie być tym gorszym, zwróć uwagę że koleś jest już na prawym pasie gdy nagle odbija bo go ta skoda chciała zepchnąć...
niestety cebulaki jeżdżą jakby cała drogą należała do nich i każdy ma sp***alać bo teraz oni jadą i ch*j... jak kiedyś był pomysł z zielonym listkiem dla nowych kierowców to powinni montować kamerę na pierwsze tysiąc km, w przypadku takiego i podobnego chamstwa na drogach jakiego tu dużo na sadolu prawo jazdy powinno być zabierane, a pacjent kierowany na leczenie psychiatryczne, bo jedno pok***ować sobie pod nosem, czy puknąć się w głowę, a co innego wylatywać z auta z łapskami i pierwszy do bicia...
Na filmiku nie widać było czy samochód z kamerką zostawił wystarczająco dużo miejsca Skodzie, wyprzedzając ją. Na podstawie prędkości jazdy wydaje się że nie i wcisnął mu się przed samym nosem, stwarzając zagrożenie na drodze. Potem skodziarz chciał pokazać charakterek i wykonał niebezpieczny manewr wyprzedzając gościa z kamerką, a na końcu poszedł pokazać mu kto rządzi na drodze gdy stanęli na czerwonym Czyli wojnę zaczął kierowca w samochodzie z kamerką, a reszta akcji to już frustracja i obrona własnej dumy przez obu kierowców. Kurde, coś ostatnio udzielam się pod każdym filmikiem z przypadkami na drodze. Chyba jestem ekspertę
Po pierwsze nie wiemy czy włączyłeś migacz, jeśli tak to okej, koleś w skodzie mógł już ustępić a nie jak ch*j się pchał. Po drugie jeśli źle się zachowałeś to i tak koleś ze skody nie miał prawa cie za to pobić. Rozumiem się wk***ić ale bez przesady.
Moim zdaniem sytuacja do dyskusji ale co jak co to łysy przesadził i po takim zachowaniu wiadomo, że jest debilem i dawno pały w ryju nie miał.
Innym razem albo wjeżdżaj pewniej na drugi pas albo przyhamuj i poczekaj na swoją kolej
Jak się wyprzedza samochód, a później wjeżdża na jego pas zmuszając go do hamowania to tak niestety bywa. Niektórzy tylko zatrąbią, a niektórzy polecą jak łysy. Szkoda tylko, że biedne dzieci muszą oglądać, jak ich ojciec (w sumie w rodzinie wzór męskości) dostaje "wpie**ol" czy tam ktoś bez konsekwencji wali drzwiami (nie widać co tam się dokładnie działo) jego auta. Stąd się chyba bierze to społeczne przyzwolenie na bycie ciotą...