Trzeba mieć nadzieje, że zieloni trochę kleszczy nałapią

Rozumiem, że trzeba dbać o środowisko i mieć pewien szacunek do zwierząt, ale taki manifest jaki właśnie oglądamy jest zwyczajnie głupi i przez to ludzie mają coraz mniejszy szacunek do tych nadmiernie "szanujących" zwierzęta.

A i ci ludzie sprawiają swoim zachowaniem wrażenie nie do końca świadomych tego co robią.

Bambi Jednego moda mniej.

Fajna sprawa. Nie dość że sobie nekro-zoofil poużywa to jeszcze przy akompaniamencie.
Ode mnie piwo.

Tak mi się przypomniało

Po polowaniu na polanie leży pokotem ułożona zwierzyna - lisy, zające, sarny, jelenie łosie i dziki.
Mniej pijany od pozostałych myśliwych - szef koła łowieckiego oraz leśniczy przechadzają się dumni z efektów polowania.
W pewnym momencie ze zdumieniem i zgrozą ujrzeli leżące między jeleniami ciało ubrane w khaki z dubeltówką na ramieniu.
Momentalnie wytrzeźwieli.
Szybki telefon na pogotowie i policję.
.
.
.
Przybyły na miejsce lekarz stwierdził, że postrzał nie był śmiertelny, ale denat zmarł z powodu... wypatroszenia.

dzięki Sadolu, ledwo wszedłem już zakończyłem dzień!
dobranoc!

Ciekawe jak by wyglądała podobna akcja na zwieńczenie polowania na bezglutenowe pierożki

Tak mi się przypomniało

Po polowaniu na polanie leży pokotem ułożona zwierzyna - lisy, zające, sarny, jelenie łosie i dziki.
Mniej pijany od pozostałych myśliwych - szef koła łowieckiego oraz leśniczy przechadzają się dumni z efektów polowania.
W pewnym momencie ze zdumieniem i zgrozą ujrzeli leżące między jeleniami ciało ubrane w khaki z dubeltówką na ramieniu.
Momentalnie wytrzeźwieli.
Szybki telefon na pogotowie i policję.
.
.
.
Przybyły na miejsce lekarz stwierdził, że postrzał nie był śmiertelny, ale denat zmarł z powodu... wypatroszenia.

no i już nieprawda, bo pokot nie jest patroszony jeszcze. zwyczajnie, upolowana zwierzyna leży wg hierarchii, grany jest sygnał "koniec polowania" i "Darz bór". czasem wybiera się króla polowania, czasem nie. ale pokot nie jest patroszony...

Jestem myśliwym, człowiek się urobi po pachy żeby zwierzęta miały bezpieczne środowisko do życia. Dokarmianie, usuwanie wnyków, planowanie odstrzałów żeby zwierzęta, których jest za dużo, np z powodu braku wrogów naturalnych (patrz lisy i dziki). Współpraca z weterynarzem przy chorych zwierzętach, budowanie paśników, alarmowanie służb o zaśmiecaniu/zanieczyszczaniu lasów, sprzątanie itd...
I słowo daje, jak mi przyjdzie taka zielona p*zda i zacznie te swoje mądrości o zabijaniu biednych zwierzątek dla mięsa i futra pod płaszczykiem pomocy dla nich to literalnie zaczynam być za eutanazją.
pozdrawiam

0:23 to nie ten typ od krzyża, palikota gejów i innych wydarzeń?
Sk***iel jest wszędzie.

Jedni i drudzy popie**oleni i to w ten sam sposób.
Jesteś głodny - zajeb coś i zjedz, a nie festyn, p*zdy, dzwonki, śpiewy, baloniki. Fiuty wywalić i demonstrować, który większy zamiast chwalić się zabiciem zwierząt sprzętem którego nawet sami zbudować nie potrafią. Ale muszą się pochwalić jak te ch*jki co robią zdjęcia wszystkiemu na talerzu.
A drudzy - taka sama pokazówka tylko innego typu sp***olenia.

Ale piwo oczywiście jest - za pokaz dwóch grup szarpiących się świrów.

Zielone p*zdy, las widziały w broszurkach a są najmądrzejsze. Zadymę zrobić to tak, ale do lasu się wybrać to nie, bo zimno, mokro, wifi nie ma. Zero wiedzy o przyrodzie ale łeb pełen eko haseł. Od paru lat mam działkę pod lasem i obserwuje "co w trawie piszczy" i moim głównym spostrzeżeniem jest to jak mało wiem o całym ekosystemie, poszczególnych gatunkach itd. tylko śmieci i darcie mordy w lesie wk***ia mnie tak samo.

zamiast chwalić się zabiciem zwierząt sprzętem którego nawet sami zbudować nie potrafią.

Czyli wnyki i sidła ok?

samon, Raz w roku robią sobie festyn jak rolnicy dożynki, bo taką mają tradycję i to sięgającą dawnych czasów, poza tym nic z tego mięsa się nie zmarnuję, więc nie wiem o ch*j ci chodzi. Tak jak wyżej ci urfis, napisał, bycie w związku myśliwskim to nie tylko odstrzał zwierząt, więc mają raz w roku prawo spotkać się pochwalić i dobrze się przy tym bawić