Przynajmniej k***a szybko, a nie to pie**olenie i powolne rozwijanie liny, a przy tym wszystkich lament. Teraz raz dwa piachem to przysypać i do domu wypie**alać.
Przynajmniej k***a szybko, a nie to pie**olenie i powolne rozwijanie liny, a przy tym wszystkich lament. Teraz raz dwa piachem to przysypać i do domu wypie**alać.
Andrzeju masz 100% racji, te rytuały są k***a tak depresyjne i ch*j wie po co ludzie to specjalnie przeciągają...
Ja to czekam , aż w końcu zakaz będzie pochówku w tych wielkich grobowcach i każdy zostanie skremowany i skończą sie choroby i karaluchy przy cmentarzach .