To jakaś reklama przepraszam? Dziecko w foteliku znanej marki, oczywiście tyłem do kierunku jazdy i bez kurtki? Może zapomniał dodać jeszcze, że on i jego cała radzina to weganie i pies do tego? Gościu opowiada o tym tak spokojnie. Ja miałam lekką stłuczkę ze swoim dwuletnim dzieckiem i ze strachu o mało nie srałam tym bardziej, jak zobaczyłam krew z buzi córki. Okazało się, że tylko nadgryzła sobie wargę no ale k***a...
Lecisz na jakiś rekord czy ki ch*j?
3ci raz to wrzucasz ch*j wie po co skoro został przywrócony twój pierwszy temat z filmikiem z 2 tematu.
Przecież ta barierka waży ze 250 kg. Tyle co dwóch rosłych facetów. Nie ma żadnego umocowania w podłożu. Dziwne byłoby gdyby coś poważnego się stało, a chłop pisze tak jakby przebił na wylot podporę wiaduktu.