no i co? Społeczeństwo solidarnie zaregagowało, krzywda nikomu się nie stała. W Polsce jakby taka sytuacja zaistniała to by zaraz zleciał się komitet obrony czarnoskórych, lgbt, feministki, powstała by komisja śledcza macierewicza, prezes stwierdziłby, że to był zamach a tak naprawdę wszyscy mieliby go gdzieś bo darliby się tylko po to, żeby wyciągnąć parę złotych z rządowych/europejskich dotacji.