Tata mi kiedyś powiedział ,że r*chanie grubej/brzydkiej jest jak jazda na motorynce. Wszystko spoko póki się kumple nie dowiedzą
kto wybrzydza, ten nie r*cha
@up
Tata mi kiedyś powiedział ,że r*chanie grubej/brzydkiej jest jak jazda na motorynce. Wszystko spoko póki się kumple nie dowiedzą
Ciekawe który desperat r*chał grubą
@up
Tata mi kiedyś powiedział ,że r*chanie grubej/brzydkiej jest jak jazda na motorynce. Wszystko spoko póki się kumple nie dowiedzą
Jeden z najgłupszych sloganów jaki w życiu słyszałem.