Murzyna osłabiło polanie wodą, szok czystościowy nastąpił i finał znamy...
01:47 ale go w dupę użarł
nie zdziwiłbym sie jakby w jaja. zobacz jak murzyn był wczesniej gryziony po nogach i stał a teraz niby w dupe i od razu padł jakby pogodził się ze śmiercią... być może ból go tak sparalizował. potem jeszcze pies zmienia pozycje i siedzi mu w kroczu trzymajac ten sam punkt (jego niby dupe) ale jednak jest w jego kroczu (w 2:15)
za dużo oglądałem national geographic jak lwy atakuja inne zwierzeta i wiem że taki lew np zawsze pierwsze na co sie rzuca to nie szyja czy nogi ale właśnie jaja. mnóstwo filmików można zobaczyc na youtube jak drapieznik poluje to rzuca sie prosto w genitalia. bo to najskuteczniejsza taktyka. ugryziesz w szyje niby zaraz tlen odtniesz ale w tym czasie jeszcze ofiara moze sie bronic iles sekund ale atak w jaja to kaplica. jeden celny chwyt za jaja i gosc pada sparalizowany
tak na bank za jaja go chwycił kazdy krok w tył psa (ile wazy z 10-20 kg?) a murzyn z 70-80 kg i kazdy krok w tyl psa a murzyn za nim zeby choc troche poluzowac napięcie na jego jądrach (w 2:30)
na bank za jaja go chwycił murzyn zachowuje sie zbyt sparalizowany jak na zwykle ugryzienie w dupe. jakby sie poddal i nie mial juz sil walczyc. ciezko walczyc jak masz ostre szczeki zasicniete na mosznie a byc moze (O ZGROZO ) szczeka wbila sie w sam srodek twojego jadra robiac w nim dziure, az nie potrafie sobie wyobrazic tego bólu
tak po 3:05 widac jak pozniej trzyma nogi scisniete zeby znow go pies nie chwycil za jaja. a wczesniej na samym poczatku stal szeroko nogami, a teraz trzyma scisniete w udach, na bank zostal murzyn szarpany za jaja. psie zeby zacisnely sie na jego jajach na bank, dzieci moze juz nie miec zlodziejaszek xD
najlepsza taktyka na walke z psem w 3:20 byla by samemu go ugryzc scisnac zeby i trzymac jest szansa ze pies sie przestraszy samym bolem jemu zadanym, a potem trzymac go zebami i napie**alac rekoma.
STERRORYZOWAC psa usciskiem zebami na jego szyi zeby poczul bol a potem napie**alac rekoma. pies nie ma rak do bicia on atakuje tylko zebami. ale jesli czlowiek znajdzie sie w takiej ppozycji zeby psa ugryzc i utrzymac uscisk to trzeba miec zeby zacisniete na nim i napie**alac rekoma az pies wpadnie w panike zacznie skamlac i moze odpusci. a za chwyt w jaja ja bym nie odpuscil mu i bym oba juz zaj***l na miejscu ale dopilnowal bym zeby cierpialy i odczuwaly jak najwiekszy bol przed samym zgonem