Może nie wiedziała, jaki jest poziom wody i nie umie pływać? Nie, no co ja gadam... Też by mi się nie chciało moczyć w wodzie, żeby ratować jakiegoś szczura...
"Kretynki"?
Słyszałem o jednym co się utopił ratując sierściucha, ale tutaj nie wiem do czego się próbujesz przypieprzyć.