Jednak głupi, głupi...

Niebezpieczne te ściany na kacapskich komisariatach....

Nie wyszło bycie Gieorgijem Flojdowem. Nie z władzą radziecką te numery!

Kumpel mi opowiadal, jak na ochronie pracowal i zatrzymal kolesia, byl z nim sam w pokoiku i czekal na szefa w celu wezwania policji i przeszukania, a typ nagle podszedl do umywalki, podskoczyl i uderzyl glowa o nia, krew sie leje kumpel patrzy co sie odpie**ala, a typ na ziemi zakrwawiony mowi mu ze teraz ma przej***ne za pobicie, ale nie ogarnal ze byla kamerka w rogu pokoju i policja wszystko miala nagrane

Zaraz, zaraz... Co on chciał osiągnąć wpie**alając się w ścianę

komisariat 13 i 3/4

Zaraz, zaraz... Co on chciał osiągnąć wpie**alając się w ścianę

To znany Mongolski Mag.
Przez chwilę był tam portal do jego jurty - ale chyba nie starczyło mu many.

Debil, ale daszek czapki przekręcił, żeby się nie zdeformował

Zaraz, zaraz... Co on chciał osiągnąć wpie**alając się w ścianę

Symuluje na niepoczytalnego.

Zaraz, zaraz... Co on chciał osiągnąć wpie**alając się w ścianę

Chciał potem oskarżyć panów milicjantów, że go pobili...

Sztuczny wpie**ol już był. Teraz pora na prawdziwy.

Zaraz, zaraz... Co on chciał osiągnąć wpie**alając się w ścianę

Próbował uciec do Hogwartu.

To znany Mongolski Mag.
Przez chwilę był tam portal do jego jurty - ale chyba nie starczyło mu many.

Many miał w ch*j, tylko forhangi mu się przesunęły.