Dziwie się dalej, tylu psychopatów i rasistów w tej Hameryce, a nikt nie jeździ do getta paroma pickupami i nie nak***ia po oknach, ulicach i podwórkach. Policja miała by wyj***ne, zanim by przyjechała to by godzina minęła. Satysfakcja białych psycholi, czarni bardziej zastraszeni po paru takich atakach. Goście gdyby zostali złapani, aryjczycy w więzieniu by ich na rękach nosili. No to taki jeden z drugim woli palnąć se w łeb albo zaatakować policjanta i zginąć. Gdybym był poj***ny, miał taki łątwy dostęp do broni i paru podobnych kolegów to dawno bym to zrobił, dodatkowo porobił parę bomb na ich rogach i w miejscach gdzie się zbierają. No to jest takie proste jak masz wyj***ne na swoje życie.
Może jestem jebnięty, ale kto się ze mną nie zgodzi?