jakim prawem to dalej jedzie?

Dobry czas na oddanie moczu.

@GlassEdi - wlot i wylot powierza ma przy dachu kabiny, więc woda nic mu nie robi.
W normalnym aucie masz wlot przy masce, wystarczy że zachlapiesz i filtr przepuści trochę wody, i już masz silnik do remontu.

dlatego też nie należy przejeżdżać przez głęboką wodę na dużej prędkości.

Samozapłon to był genialny patent, a nie jakiś iskrowy.

samozapłon samozapłonem, ale elektryka, lampy, włączniki, przewody, bezpieczniki i inne tony gówna... jak to funkcjonuje ja się pytam????

Jest izolowane i uszczelnione.

samozapłon samozapłonem, ale elektryka, lampy, włączniki, przewody, bezpieczniki i inne tony gówna... jak to funkcjonuje ja się pytam????

Podejrzewam że jedyna elektronika w tym aucie służy do rozruchu i świateł, reszta to czysta mechanika, jak na stary sprzęt przystało, w tym hamulce.
A jak wiemy, światła w rzece są zbędne.

k***a, sadolowi elektrycy... Woda 12V nie przewodzi, więc wszystko działa jak powinno.

Normalne jacuzzi ciągnie drewniany basen żadna nowość

Buraki z Alabamy

Prawdopodobnie to m939 truck, czyli amerykańska ciężarówka wojskowa, przystosowana do pokonywania brodów. Nasze poczciwe Stary 660 rownież takie cuda potrafią.
Przy dużej wysokości brodzenia trzeba:
Wyprowadzic nad kabinę:
Wlot powietrza
Wylot spalin
Odpowietrzania mostów, skrzyni

Uszczelnić ewentualne układy elektroniczne, włączniki, kostki
Zadbać o prawidłowe podłączenie wszystkich przewodów, sprawdzić wszelkie kable czy nie przetarte.

I tyle

Po odpowiednim przygotowaniu terenówką można z powodzeniem jeździć po dnie rzeki