Rząd chce tylko dobra obywateli.
Problem w tym, że francuski lud nie chce im tego dobra dać.
U nas nie ma kto protestować, bo wszyscy w pracy.
Myślę, że gdyby pracodawca dawał swoim pracownikom jako wynagrodzenie całość, którą ten pracownik kosztuje, a to pracownik miałby osobiście z tych pieniędzy zanieść haracz do skarbówki, Zus-u to by się działo.
Ja na taką chwilę mam przygotowany zestaw.
.
P.S. Chłop pańszczyźniany oddawał tylko 1/10.
W wolnym kraju dostaje się tylko 60 procent wypracowanej wypłaty, za którą kupuje się tylko około 70 procent towaru.
Tak tylko około 70 procent, bo reszta to Vat i inne opodatkowanie.
Do tych co piszą, że to zwierzęta i strzelać. Rozumiem, że nie lubicie sebixów czy kiboli, jakiś tam durnych zadymiarzy. Jednak od takich protest ów jak "żółte kamizelki" we Francji trzy kroki w bok. Może goście ździebko przesadzają, ale żądania mają słuszne. Próbują w przeciwieństwie od innych narodów zrzucić chomąto z karku i jest to protest autentyczny, oddolny, a nie sztuczny jak nasze kody i inne gamonie. Widzą, że idea demokracji i woli narodu jako suwerena poszła się kochać za sprawą politycznych sp***olin, że zapie**alają ciężko i na ich ekonomiczne reali ch*ja z tego mają, a wszelaka patola żyje za ich, to się wk***ili i władza ma to co ma. To już czwarty miesiąc protestów, w zimie. Co się będzie działo wiosną czy latem, już szykuje popcorn. W okolicach 14 lipca proponuję załatwić sobie wolne
To my i inne nacje jesteśmy pedały, że siedzimy i nic. Widocznie jest za dobrze, albo jesteśmy za ciency w uszach.
Zabawna za to jest policewomen . Taka zadowolona na początku, a potem co, równouprawnienie zadziałało i cipe oszczała.
I ch*j z tego jak w wyborach te same k***y wybierają. Zresztą tak jak w calej europie.
Na makrele niemiaszki tez narzekały i protestowały a przy wyborach znów ją wybrali.
U nas też te same świnie przy korycie od 30 lat tylko w innych barwach.
Ludzie szybko zapominają co kto zrobił złego / dobrego a jak już co 2gi raczy dupsko w weekend pofatygowac aby postawic X co kilka lat to wybiera kogoś kogo kojarzy a jak nie kojarzy to po barwach klubowych wybiera i ch*j w imie zasady "było ch*jowo ale stabilnie a ten nowy to ch*j go wie po co ryzykować"
Ojej, a miało być milutko w policji. Mówili jej, że będzie oczkiem w głowie wszystkich policjantów i r*chanie codziennie po służbie, a okazało się, że trzeba raczki ubrudzić.
W wolnym kraju dostaje się tylko 60 procent wypracowanej wypłaty
Dokładnie. Jakby Polak dostał 5000 w łapę i zaraz musiał zapie**alać do ZUS oddać z tego 2000 to dopiero by się wk***ił... a tak to większość nawet nie wie, że kwota Brutto to nie do końca Brutto...
u nas wystarczy rzucić plebsowi zasiłeczki i już wszyscy na wiejskiej zadowoleni bo mają wyborców a chwile potem płacz bo każdy kto ma łeb na karku pakuje walizki.
up Velture, ja nie twierdze, że ogólnie są super i ah oh. Tylko pije do typów co ich porównują do jakiś zamieszek typu Londyn przed olimpiadą. Nie wiem, może ich przodkowie pracowali tam gdzie kiedyś rutkowski i mają ciągoty.
Goście zrobili zajebistą rysę na polityce elit europejskich. Nie da się udawać już, że nie ma tematu. Nie wszystkich, ba dużej części obywateli kierunek się nie podoba i żadne pie**olenie, że jest super nie przejdzie na poważnie. Kolejny prezydencik poleci po jednej kadencji i ch*j, trzeba wierzyć, że w końcu coś się ruszy w pustych głowach na zachodzie. Jak we Francji zajdzie taka zmiana jak np. we Włoszech to ci bezzębni albo chorzy na goleń kolesie i reszta ekipy mają pojechane. Przyjdą inni i też pewnie będą kraść i robić z nas debili, ale przynajmniej tych starych pedałów wykoszą.
A to, że wybieramy tych samych złodziei przez 30 lat to nie przypadek i nie zwalał bym tego tylko na ludzką głupotę. Też, ale główne przyczyny są poważniejsze, ale to pewnie sam wiesz dobrze i nie ma sensu strzępić ryja. Oni chodziarz coś robią realnego, a nie pie**olą tylko jak cioty na jakiś forach jak jest ch*jowo.
.
